Niemedyczne forum zdrowia

TEMATY NIEZWIĄZANE Z NURTEM BIOSŁONE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: taszczyk 19-11-2007, 12:18



Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 19-11-2007, 12:18
Jadę w piątek na warsztaty z odżywiania według 5 Przemian. Warsztaty organizuję Pani Ciesielska w Poznaniu. Czy Ty Grażynko byłaś na tych warsztatach? Są organizowane cyklicznie. Mam nadzieję poznać sztukę dobrego doprawiania potraw i poszerzyć swą wiedzę na ten temat. Zresztą obie książki Pani Ciesielskiej bardzo mnie zainteresowały, zaczęłam trochę gotować według jej przepisów i rzeczywiście wychodzą bardzo smaczne rzeczy.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Dusia53 22-11-2007, 22:21
Przeczytałam Jej obie książki i dalej leżą pod ręką . Bardzo mi odpowiada dodawanie kurkumy , imbiru i wiele inności .


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 26-11-2007, 10:47
Wczoraj wróciłam z warsztatów i wszystkim zainteresowanym chciałam powiedzieć że jestem zachwycona! Było warto. Przede wszystkim wspaniała, ciepła atmosfera, pyszne jedzenie, zapachy przypraw, doskonała kawa i herbata, ciekawy wykład - była to dla mnie wyprawa w inny wymiar. Zdałam sobie sprawę, jak niski mam poziom energii, po wieloletnim jedzeniu kwaśnego, surowego, zimnego - muszę energię uzupełnić nie tylko u siebie ale u rodziny więc zabieram się za gotowanie! Tam dopiero poczułam jak smakują dobrze doprawione potrawy, to ciekawe bo doprawiając nie powinno się wyczuwać żadnej pojedyńczej nuty, smaki tworzą kompozycję. Po tym jedzeniu po raz pierwszy w życiu nie ciągnęło mnie do słodyczy, a jestem od nich uzależniona jak od opium. Te warsztaty umożliwiają też zatrzymanie sie i zastanowienie nad swoim życiem, więc mają w pewnym stopniu wymiar psychologiczny. Poza tym można zobaczyć Poznań, to piękne miasto!


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Lucy 26-11-2007, 20:05
Taszczyk,
czy możesz mi pomóc znaleźć wykaz warsztatów organizowanych przez
A. Ciesielską.Czy one są organizowane tylko w Instytucie w Poznaniu?


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Jurek56 26-11-2007, 20:41
taszczyk, Właśnie czytam książki Ciesielskiej. Są napisane przystępnie, ale mam dużo wątpliwości. Czy zgodzisz się być dla nas ekspertem i założyć oddzielny temat lub dział? Pożywienie jest jedną z form walki z przyczynami chorób. Będę wdzięczny, inni pewnie też.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 27-11-2007, 08:53
Lucy, warsztaty są organizowane tylko w Poznaniu, i dodatkowo warsztaty gotowania w Wąsowie, rozkład na następny rok niedługo na stronie www.centrumanna.pl

Jurek56, chętnie odpowiem na Twoje pytania, jeśli będę znała odpowiedzi, ale sama jestem świeża w temacie, dopiero zaczynam, także myśle że nie ma sensu zakładać nowego działu. Problem z tym, że filozofia Pięciu Przemian tak naprawdę polega na dostarczaniu ciału pożywienia o odpowiedniej energii i przy jej stosowaniu, nie jest już potrzebna homeopatia, MO, dieta przeciw candidzie, bo wszystko się samo reguluje, jest to więc pewna sprzeczność z całym forum biosłone. Ja zaczęłam już gotować, ale jest to strasznie czasochłonne i już wiem że nie dam rady stosować PP na co dzień. Ale na pewno ile się da to zrobię. Bardzo dużo in formacji jest na forum strony www.centrumanna.pl, ale najwięcej rozjaśnia się po warsztatach.   Jeśli Grażyna nie ma nic przeciwko, to odpowiem na ewentualne pytania w tym temacie w jej dziale.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Pablo 27-11-2007, 11:58
Proponowałbym jednak przenieść ten temat do "Działu kulinarnego", tutaj jakoś nie bardzo pasuje. Ale ostateczną decyzję pozostawiam moim ulubionym Moderatorkom :D


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: żmijka 27-11-2007, 12:37
Zgodnie z sugestią, o ulubiony :D


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Jurek56 28-11-2007, 12:07
taszczyk, Ja widzę dużo wspólnych cech. Kuchnia Pięciu Przemian może być alternatywą dla diety antygrzybicznej.
Zacytuję słowa ze wstępu "Filozofii zdrowia" - Obudźmy się i doceńmy to, co jest wokół nas, bo to absolutnie wszystko, czego potrzeba nam do zachowania zdrowia. Nie znajdziemy w laboratoriach rozwiązań na nasze cierpienia i choroby. Te rozwiązania są w nas samych, w naszej otwartości, szczerości, zaufaniu i prostocie. To nie wirusy i bakterie nas niszczą, lecz nasza ignorancja i brak zaufania do tego, co zostało nam ofiarowane, abyśmy mogli żyć w zdrowiu.
   Szukamy rozwiązań naszych problemów w zawiłych i skomplikowanych naukowych badaniach i procesach. A rozwiązania są bardzo proste. Należy tylko całą naszą wiedzę, energię, nasze chęci skierować w zupełnie przeciwną stronę, po prostu do nas i do naszych domów, zamienić je na rozsądek, intuicję i odpowiedzialność.

Tego właśnie uczę sie od Pana Józefa na tym Forum. Jeśli ktoś mi powie: Durnyś, bo głupi, głupiś boś durny - to sie nie obrażę, lecz przemyślę - może coś jest na rzeczy.
Chyba dzięki piciu MO zaczynam lepiej odczuwać potrzeby swojego ciała, dostrzegam jego potrzeby. Myślę, że kuchnia PP z polskimi realiami pomoże mi prawidłowo dbać o swój organizm.
Mam dużo wątpliwości, a na początek - słowa A. Ciesielskiej
To nieprawda, że surówki są zdrowe, są przed wszystkim ciężko strawne i ochładzające.
Witamina C potrzebna jest w niewielkiej ilości, jej duża ilość niszczy wątrobę i nerki (kamica).
Czy ma na myśli wit.C w tabletkach (sztucznego czy naturalnego pochodzenia), czy też zawarta w warzywach i owocach, bo winny być gotowane lub duszone?
Forum Anny Ciesielskiej mi się nie podoba, nie mogę doszukać się konkretnych odpowiedzi. Nasze Forum może być wzorcem dla innych.  


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Pablo 28-11-2007, 12:57
Dziewczyny tak polecały książkę, że ją zamówiłem. Czytam i przykładowo wychodzi na to, że: kurczak - be, świnka - be, surówki - be, herbata zielona - be :przestraszony: Można to rzecz jasna równoważyć przyprawami, ale do tego jeszcze nie doszedłem ;) Dlatego z ostatecznymi wnioskami wstrzymam się po przeczytaniu całości.

No i ta vegeta w przepisach :suchy:


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 28-11-2007, 13:11
Filozofia Pięciu Przemian trochę inaczej postrzega świat. Wg tej filozofii, grzybica jest objawem zawilgocenia organizmu, biały język z bruzdą pośrodku objawem słabej śledziony. Aby pozbyć się grzybicy, należy osuszyć i rozgrzać organizm spożywając potrawy gotowane, zrównoważone 5-cioma smakami. Potrawy kwaśne, surowe, zimne, tak jak surówki, nabiał, serki, soczki ochładzają i zawilgocają organizm.

Filozofia PP zwraca uwagę na energię, jaką mają potrawy, a nie na witaminy, etc. Pożywienie wg PP jest różnorodne, je się dużo cebuli, czosnku, warzyw, więc oni się o witaminy nie martwią. Co do energii to ja wyciągnęłam dla siebie jeden wniosek: po wieloletnim jedzeniu surówek, krótko gotowanych potraw, prawie wszystko na surowo, na zimno, dużo herbaty zwłaszcza zielonej, wyniszczyło mnie. Jestem wrakiem energetycznym, cały czas trzęsłam się z zimna. Na razie jestem za krótko na PP, ale jest mi przynajmniej cieplej. Postanowiłam sobie że będę tak sie odżywiała do końca wiosny, potem zobaczę. Widzę też to, że nie chce mi się jeść co chwila, i nie ciągnie mnie do słodyczy. I nie chce mi się wkółko pić - mam nawilżone gardło - ale zaprzestałam zupełnie picia wody - tylko gotowana kawa rano i przez resztę dnia herbatka z tymiankiem, lukrecją, anyżem i cynamonem. I jeszcze jedno: jestem jakby spokojniejsza, wiem że teraz się najem. Po surowych warzywach byłam nabzdyczona, sfrustrowana i zła, a teraz w środku rozlewa mi się miłe ciepełko.... i jest mi dobrze, nie mam już ochoty być agresywna....

Jurku, masz rację, nasze forum jest o niebo czytelniejsze....


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 29-11-2007, 08:02
Mysle,ze ta kuchnia to wlasnie MOJA kuchnia.Ja jestem ogolnie zmarzniela . Zaczelam stosowac imbir,kardamon, kurkume,gozdziki itp do potraw. Czuje sie z tym lepiej.
Z cieplymi posilkami czuje sie tez super.Po zjedzeniu surowki juz srednio.
Pablo, jak wyprobujesz to daj znac.Sama sie przymierzam.
Mialabym prosbe, ktos tutaj wspomnial o forum p. Ciesielskiej.Macie linka do niego? Szukalam wczoraj i nie moglam znalezc. Znalalzlam tylko taka stronie Wizazu, o to chodzi?

Znalazlam tez list jednej z forumowiczek na innej stronie.Pisze ona o antyrakowych (czerniak) wlasciwosciach kurkumy. Potem zas ktos pisze,ze owszem,ale prawdopodobnie do kurkumy dodaje sie barwniki, ktore sa znowu rakotworcze, wiecie cos na ten temat? i czy w ogole mozna dostac kurkume w naturalnej postaci, tj niesproszkowana?


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Maldona 29-11-2007, 08:56
I tak i nie.
To wszystko zależy od stopnia utraty zdrowia i umiejętności zastosowania wiedzy chińskiej medycyny zawartej również w sposobie odżywiania.  

Znam książki Ciesielskiej od paru lat i staram się stosować tę  cenna wiedzę   ale z pewnymi modyfikacjami- nie tylko słucham mojego ciała ," obserwuję" emocje , ale  też staram się powiązać z zaleceniami dla kandydowca z grzybicą układową , co jest nie lada sztuką i wiem ,  że nie  można dać się zwariować .

W naszej sytuacji warto zapoznać się z wiedzą dotyczącą Pięciu Przemian, żeby zrozumieć, że jesteśmy JEDNOŚCIĄ ze wszystkim co nas otacza i że należy DĄŻYĆ do równowagi we WSZYSTKIM, żeby zmniejszyć nadmiary i nie dopuszczać do niedoborów .
Jest to ogrom wiedzy najstarszej medycyny świata i trzeba sporo czasu na studiowanie i  zastosowanie jej w życiu- to nie tylko przecież sposób odżywiania ale filozofia ŻYCIA.

Z mojego doświadczenia , kiedy jeszcze nie wiedziałam , że przyczyną mojego złego samopoczucia i stanu zdrowia jest rozregulowanie immunologiczne na skutek wysokiego poziomu toksyn w organizmie ( a to już wiemy co do tego doprowadza), gotowałam rosoły wg PP, jadłam sporo mięsa  , smalec, dużo przypraw rozgrzewających chcąc zlikwidować "wilgoć" w organizmie itd., zaprzestałam picia zielonej herbaty ,  ziół , stosowania suplementacji bo też wychładza, jedzenia surówek , które lubiłam i wolałam od rosnącej w ustach gotowanej marchewki z groszkiem i gotowanej kapusty , kalafiora , bardzo ograniczyłam cukier i słodycze i sprawdzałam na sobie działanie takiego odżywiania.
Co sie okazało po jakimś czasie2-3 lat: zapalenie wątroby z zastoju żółci , niszczenie własnej tarczycy, dalej trwająca alergia .Wiedza była niewystarczająca !
 Organizm nie był już w stanie " zaskoczyć " bez dodatkowego wsparcia i zastosowania modyfikacji na tym etapie: MO.+ preparaty p/ grzybicze+ ograniczenia dietetyczne p/grzybicze niezbędne jak wiemy, gdy samo MO nie wystarcza + suplementy diety ale i oczyszczanie jelita grubego i wątroby.

Jasne ,że jeśli nie doszło jeszcze do dużego rozregulowania energetycznego organizmu , nadmiarów i niedoborów, o kt.  w książkach A. Ciesielskiej i nie mamy grzybicy jelita grubego to możemy doprowadzić do równowagi , a raczej ją utrzymać , poznając te chińskie zasady + MO i minerały, których jest ogromny niedobór w żywności.

Trzeba łączyć i modyfikować do własnych potrzeb zdobytą wiedzę , bo każdy jest niepowtarzalną całością i w danym czasie potrzebuje takiej a nie innej modyfikacji .
Niektórym wystarczy samo MO i zdrowe odżywianie zawarte w Książkach naszych Mistrzów bo jeszcze zdążyli zastosować je w swoim życiu, zanim stracili zdrowie. Pozostali muszą wykazać ogrom determinacji, żeby zaufać i zastosować więcej naturalnych" możliwości " leczniczych i .....  wytrwać w powracaniu do równowagi .
Nadal gotuję wg 5 Przemian ze zrozumieniem diety p/ grzybiczej.
To dzięki temu Naszemu fantastycznemu Forum i wsparciu nas Wszystkich ze szczególnym prowadzeniem Pana Józefa i dr Janusa - aby nie stracić z oczu tej właściwej drogi i nauczyć się kroczyć po niej coraz bardziej samodzielnie , czuję się bezpiecznie i ładuję swoje akumulatory i zapełniam zwoje mózgowe, aby umieć pomóc sobie i innym, czego nam Wszystkim życzę ;)


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 29-11-2007, 09:16
Chciałam się odnieść do kilku spraw:
Grażyna: Niestety nie wiem gdzie można kupić rozpiskę z obiegu karmiącego. Co do równoważenia potraw to Ciesielska uważa że właściwie nie mozna zrównoważyć bardzo wychładzającej natury kurczaków, także w chwili obecnej wcale ich nie poleca, podobnie jak zielonej herbaty, której niestety nie da się zrównoważyć tymiankiem i lukrecją.
Co do gotowania to zaczęłam z grubej rury, ponieważ wzięłam się za potrawy, które trzeba gotować kilka godzin i padłam z wyczerpania - lepiej zacząć od zup warzywnych. Polecam owsiankę na śniadanie jeśli mamy rano czas, kawe koniecznie gotowaną, herbatę z przypraw, ryby słodkowodne.
Co do wegety, to używamy tej zwykłej, z glutaminianem sodu, lub przyprawy warzywko. Jest to w tak małych ilościach, że ma nie szkodzić.
Frytka: Forum jest na stronie www.centrumanna.pl


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 29-11-2007, 09:36
Taszczyk, dzieki.

Maldona---> Bardzo ciezko to wszystko wyposrodkowac.Tyle jest diet, tyle pogladow, kazdy jest pewien co do swoich racji...W sumie nie wiadomo czego sie tak naparwde trzymac.
Kazdy czlowiek jest inny i kazdy ma inny stopien zaawansowania toksemii i schorzen bedacych jej efektem, wobec tego kazdy powinien potraktowac sprawe indywidualnie.
Stosowalas kuchnie pieciu przemian i nabawilas sie tylu schorzen..  
Ja stosujac diete dr Janusa, owszem, czuje sie lepiej (schudlam, czuje sie lekka, poprawila sie cera, lepsza praca jelit),ale... jest mi zimno.Nie pasuja mi surowki, wole gotowane. Po prostu trzeba to sobie modyfikowac w odpowiedni sposob, bo  krzywde sobie robimy frustrujac sie przy spozywaniu czegos, co nam nie podchodzi albo do czegos nie jestesmy do konca przekonani.Taszczyk kiedys o tym wspomniala...
 Poznanie siebie , swojego organizmu i dostosowanie sie do jego potrzeb to jest dopiero sztuka!


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Maldona 29-11-2007, 09:52
Frytka, właśnie to miałam na myśli , o czym piszesz i podzieliłam się tym. Chorowałam od dziecka po terapiach profesorów (sterydy na alergię gdy miałam 5-6 lat!), zapalenia płuc( antybiotyki) w wieku przedszkolnym, a zaczęło sie od poważnego zatrucia w żłobku po którym wylądowałam w szpitalu.
Gotowanie wg 5 przemian nie było bezpośrednią przyczyną moich obecnych schorzeń, ale na tamtym etapie mojej wiedzy i zdrowia nie było całkowicie właściwe. Brakło tej modyfikacji- większego zasobu wiedzy o candydozie i grzybicy, toksemii oraz immunologii z tym powiązanej.
Jestem za Pięcioma Przemianami ale z pewnymi modyfikacjami i tak gotuję . Teraz gotuję rozgrzewające rosoły z cielęciny , wołowiny i indyka i jest mi super cieplutko. Marchewki nie jem wg zaleceń diety p/ grzybkom  i troszkę zmniejszam ilość  ostrych przypraw z uwagi na wątrobę i przewód pokarmowy. A najważniejsze -obserwuję swój organizm, to podstawa wg mnie :)


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: żmijka 29-11-2007, 13:29
Cytat od: "Frytka"
Poznanie siebie , swojego organizmu i dostosowanie sie do jego potrzeb to jest dopiero sztuka!

Otóż to !  I w tym niezwykle jest nam pomocna wymiana poglądów, jaka się tutaj odbywa. Rozmawiamy a potem przenosimy to czego się dowiadujemy na grunt własnych doswiadczeń - i obserwujemy oraz wyciągamy wnioski z tych obserwacji.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Dusia53 29-11-2007, 16:57
Frytka ma rację . Pan Bóg dał nam wolną wolę i wolny wybór , a czasem i rozsądek .
 W.g Pani Ciesielskiej gotuję już dawno , wzięłam to co mi podchodzi w jedzeniu . Kocham ciepłe jarzyny , po surówkach czuję się ,zle . Leżą mi na żołądku i jest mi zimno .
Skoro mam dodawać przyprawy to dlaczego nie w.g pięciu smaków ?
 To w niczym nie przeszkadza brania MO,dobranej do siebie diety byle zachować własny rozsądek , a i organizm sam podpowiada , co dla nas dobre . Trzeba się samego słuchać .
Są pewne sprzeczności , ale trzeba to wypośrodkować dla siebie .


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Jurek56 29-11-2007, 20:44
taszczyk,  i Panie doświadczone w kuchni PP. Jak w prosty sposób rozpoznać do jakiego smaku należy jakiś składnik jedzenia, a nie ma go w tabelach np. żyworódka pierzasta?
Do Pablo. Ciesielska pisała książkę ponad 10 lat temu i wegeta była wtedy inna.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Maldona 29-11-2007, 21:00
Jurek 56, z tego co pamiętam z lektury innej książki na temat PP "Odżywianie według Pięciu Przemian" Barbary Temelie to możesz osobiście spróbować  daną żywność , zioło itd. :  taki smak jaki poczujesz jest dla ciebie takim właśnie smakiem, np.kwaśnym, lub gorzkim i to jest OK.
Też kiedyś miałam ten problem. ;)


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Jurek56 03-12-2007, 21:22
taszczyk, Czy masz przepis na jogurt bałkański i herbatę "kilerka" wg PP?
Ogórek kiszony to smak kwaśny, a jaki smak ma ogórek konserwowy czy surowy?
Wg metody opisanej przez Maldona to ogórek konserwowy ma dla mnie smak gorzki.
Wyczytałem, że produkt poddany obróbce zmienia smak np.cebula surowa - ostry, cebula gotowana - słodki, a przysmażona - gorzki albo woda zimna - słony, a wrzątek - smak gorzki. Czy są inne przykłady zmiany smaków?


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 04-12-2007, 09:33
przepis na kilerkę:
g-do 1.5 szklanki wrzącej wody dodać:
g- kopiastą łyżeczkę tymianku
sł - 2 łyżeczki lukrecji
o 1/2 łyżki imbiru
gotować 5-10 minut na słabym ogniu
Pić zawsze świężą na 30 min przed lub godzinę po posiłku
Herbata jest silnie rozgrzewająca, pomocna przy bólach żołądka, wzdęciach, mdłościach i przeziębieniu.
Nie należy jej pić w czasie przyjmowania antybiotyków oraz leków hormonalnych.

Tak w ogóle doszłam do wniosku ze Ciesielska jest dosyć radykalna w swoich zaleceniach żywieniowych, jestem już po lekturze książki Pani Temelie - zalecenia są czasem rozbieżne, np. Temelie dopuszcza picie gorącej wody, co mnie ratuje w pracy bo nie jestem w stanie przynieść sobie picia i jedzenia z domu w termosach na 8 godzin. Temelie nie poleca kanapek, poleca za to zakazaną przez Ciesielską kaszę jaglaną


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Shpeelka 04-12-2007, 10:19
Cytat od: taszczyk
zakazaną przez Ciesielską kaszę jaglaną


dlaczego?


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 04-12-2007, 10:44
Pani Ciesielska twierdzi że jest śluzotwórcza


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: mk-cafe 04-12-2007, 11:31
Witam,
mnie akurat jako pierwsza wpadła w ręce ksiązka pani Temelie. I to właśnie kasza jaglana mi pomogła. Śluz z gardła i z zatok zaczął splywać gdy przestawiłam się na ciepłe posiłki trzy razy dziennie i dużo kaszy jaglanej.
Później kupiłam kiążki Pani Ciesielskiej, ale trzymam się tego co mi pomaga.

Podaję wam jeszcze jedna Panią w książkach której ,znajdziecie przede wszystkim przepisy na każdą porę roku  :)

Bożena Cyran "Jedz i żyj zgodnie z porami roku"
Bożena Żak- Cyran "Energia życia, energia pożywienia"
Wydane przez wydawnictwo Galaktyka

 :)


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Maluch1 04-12-2007, 20:20
Dodam jeszcze  - Bożena Cyran - Odnowa na talerzu.
Pani Cyran jest makrobiotyczką. W swojej kuchni stosuje dużo glonów japońskich
Prowadzi kursy źywienia i gotowania. Niektóre przepisy są bardzo fajne.
Niestety strona internetowa  www.dietoterapia.info  jest nieciekawa.
Weekendowy kurs gotowania jest dość drogi - ok. 400 PLN za osobę.
Wiele przepisów w jej ksiązkach się powiela, więc lepiej kupić tylko jedną.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 05-12-2007, 09:46
Maluch1 - dzięki za polecenie nowych książek - niezwłocznie je zakupię i zastanowię się nad wyjazdem na ten kurs gotowania jak będą terminy na wiosnę.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Mama Miłoszka 19-12-2007, 22:56
Jeśli chodzi o makrobiotykę, to polecam pozycję Stanisławy Olko "Makrobiotyka w polskiej kuchni" Jest bardzo fajnie napisana, no i przepisy - akuracik na nasze warunki  :D  Taszczyku, skoro jesteś po warsztatach, to mam parę pytań:
1. Staram się gotować maluszkowi "po ciesielskiemu" , nam też - jak starcza czasu. Zauważyłam różnicę, malutki jest zupełnie inny po PP owsiance niż po np. zwykłej kaszce kukurydzianej - jest radośniejszy, i bardziej ruchliwy na przykład. Na święta wyjeżdżamy do rodzinki i tam niestety jest jedynie kuchenka elektryczna. Czy gotowanie na niej będzie miało choć troszkę z PP? Z tego co czytałam, p. Ciesielska nie poleca takich kuchenek.
2. To pytanko raczej organizacyjne, że tak powiem: jakie są koszty warsztatów PP? Ile całkowite, ile przedpłata i jak wcześnie trzeba jej dokonać? No napaliłam się strasznie i chciałabym spróbować.   :)


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 20-12-2007, 11:29
Mamo Miłoszka, koszt warsztatów to 300 zł od piątku wieczorem (17:00) do soboty do ok 14:30, nocleg w mieszkaniu 15 zł za noc - jak się załapiesz. Wyżywienie w cenie. Bardzo polecam, oderwiesz się od codziennych obowiązków i na pewno wyniesiesz z tych warsztatów coś dla siebie. W tym roku są przedplaty, zadzwoń do nich (tel na ich stronie, www.centrumanna.pl ) i się dowiedz szczegółów. Co do kuchenki elektrycznej to potrawy na niej ugotowane nie będą miały właściwej energii (energia elektryczna jest zimna).
P.S Moje dzieci nie chcą jeść owsianki! Jestem załamana. Synek za to dopomina się o grapefruity, jabłka i zieloną herbatę, tak go nauczyłam! Pewnie będę to odkręcać przez kilka następnych miesięcy.


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Mama Miłoszka 20-12-2007, 13:27
Ja zaczynałam tak, że do owsianki dodawałam słodkie jabłuszko, gruszkę, cynamon itp. Z każdą owsianką dawałam tych owoców mniej i załapał,że nie musi być słodka czy owocowa, żeby była smaczna i dalej głaszcze się po brzuszku jak zajada :) A z tą kuchenką to mnie załamałaś buuuuuuuu.   :(  :(


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: malinka***** 04-03-2008, 17:02
Maldona czy jeszcze zagladasz tu czasem?
Chcialabym pogadac bo tez jestem na zywieniu wg Ciesielskiej juz ponad 3 lata i tak mi organizm szwankje, ze szok. Mam nadzieje, ze nie masz nic przeciwko temu. Nie mam z kim poruszyc tego tematu... A teraz jestem w 6 mies ciazy i boje sie o dzidzie. Odezwij sie prosze  :zalamany:
Pozdrawiam cieplo  :)


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 05-03-2008, 16:20
Malinka, czy rzeczywiście jestes na jedzeniu Ciesielskiej w 100%? Od jakiegoś czasu siedze na jej forum i ona tam zapewnia ze to dziala. Czy stosujesz rygorystycznie jej przepisy czy sama wymyślasz?


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: malinka***** 05-03-2008, 17:47
Taszczyk powiem tak: rok bylam radykalem ale poniewaz (pomimo stosowania zasad w 98%) dostalam grzybicy narzadu rodnego (po raz pierwszy w zyciu) swierdzilam, ze cos musi byc nie tak. Z ta grzybica chodzilam kilka mies, bo stwierdzilam, ze minie, tylko org potrzebuje wiecej czasu, zeby pozbyc sie wilgoci. W tym czasie nie popelnilam najmniejszego grzeszku i po pol roku juz poszlam do lekarza, bo bylo coraz gorzej. po leczeniu grzyb wrocil po kilku tyg (pomimo ciglego stosowania sie do zasad zywienia). i tak z leczeniem i przerwami zylam rok. Teraz jestem w ciazy. Faktem jest, ze nie w 100% stosowalam zywienie ale jesli ja po zjedzeniu winogron dostaje zapalenia pecherza ( tez po raz pierwszy w zyciu) i musze wziac antybiotyk bo dyscypina 100% juz nie pomaga, to dziekuje... Wszystko mozna wytlumaczyc emocjami jak jedznie zawodzi... pomijam fakt, ze od poczatku ciazy mam taka grzybice, ze szok. po skonczonym leczeniu mam spokoju 2 dni i od nowa. Obecnie przechodze  4 kuracje. W wymazie procz candidy wykryto paciorkowca B i przy porodzie mam dostac kolejna dawke antybiotyku. Odpornosc moja jest godna pozalowania a przed przejsciem na pp bylam zdrowa jak ryba ( przeziebienie raz na 5 lat) pomimo ton slodyczy i litrow zimnej wody i surowizny. Przeszlam na pp ze wzgledu na corke, bo ona miala alergie wziewna i pomyslalam, ze przy okazji ja skorzystam, a tu masz....

Dodano 3 minut temu:

 A tak w ogole to bardzo dziekuje Taszczyk, ze sie odezwalas :) I jeszcze jedno, gotuje z ksiazek. Czasem cos wymyslam sama ale rzadko.
Pozdrawiam cieplutko  ;)


Tytuł: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: taszczyk 05-03-2008, 19:20
Poczytaj sobie troche jej wypowiedzi na forum, jest tego okolo 240 stron. Ja sobie wydrukowałam i czytam wieczorami.  Ona mówi że nie można tego mieszać, tzn jeść jedzenie pp a potem surowiznę, gdyż wtedy duze dawki przypraw zawarte w jej przyprawiach mogą rzeczywiście zaszkodzić. Ja też niestety na razie nie stosuje sie w 100% gdyz pracuje i musialabym nosić ze sobą chyba stelaż termosów, ale staram sie chociaż w domu... na razie sobie chwalę. Jesli nadal chcesz to kontynuować to może pojedź do niej na konsultacje i wtedy dostaniesz indywidualne wytyczne. Ja muszę dokładnie zapoznać się z tą filozofią, po prostu to mnie wciągnęło, ale na razie na wyrobienie sobie opinii daję sobie jeszcze kilka miesięcy. Jednak w tym coś jest.
Ja też miałam okropną grzybicę w pierwszej ciąży, kiedy odżywiałam sie byle jak. W drugiej dostalam cukrzycy ciężarnych i to mnie uratowało bo byłam na diecie Montignaca - niskie indeksy glikemiczne i żadnych grzybic, drugi dzieciak dużo zdrowszy egzemplarz.


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Fiołek 09-01-2009, 21:44
Czy ktoś z Was stosuje faktycznie tę dietę? Ja przeczytałam książki nawet ugotowałam kilka potraw, są bardzo smaczne, tylko zastanawiam się czy takie odżywianie się nie jest po prostu blokowaniem objawów chorobowych? Bo dziewczyny piszą tam na forum,że np. komuś spływa wydzielina po tylniej ścianie gardła, a po 2 dniach stosowania diety rozgrzewającej przechodzi...Co o tym myślicie?


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: satoro 16-01-2009, 18:14
Ja gotuję według 5 przemian od 4 lat. U mnie to już nawyk, nawet jajecznicę smażę w odpowiedniej kolejności.
Na początku trzymałam się ściśle zaleceń, bardzo schudłam i wyglądałam jakbym była chora. Potem troszkę poluzowałam z tym rygorystycznym podejściem i teraz wyglądam jak człowiek.

Przy PP należy jednak uważać aby nie przesadzić z ogrzewaniem organizmu bo można się przegrzać i "wysuszyć" soki. A Ciesielska poleca stosowanie imbiru w bardzo dużych ilościach. Byłam zresztą u niej na konsultacji z moją córką.  I ta wegeta i groszek z puszki...
Ja zresztą staram się jeść teraz więcej potraw neutralnych i odświeżających, właśnie w celu odbudowania soków, bo mnie imbir trochę "wysuszył"

Generalnie bardziej mi "leży" Barbara Temelie i Bożena Żak-Cyran. Ale to tylko moje zdanie.

Najważniejsze aby słuchać własnego organizmu. I bardzo ważne aby jeść potrawy nieprzetworzone, ale na tym Forum jest to podstawa i każdy o tym wiedzieć powinien.

A gotowanie wg 5 przemian daje mi dużo frajdy, dzięki temu polubiłam tę czynność, chociaż nie zawsze lubię siedzieć przy garach.

Życząc wszystkim spokoju, radości i dużo smaku podczas każdego posiłku :)


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: rapsodia 20-01-2009, 22:35
) A z tą kuchenką to mnie załamałaś buuuuuuuu.   :(  :(

No mnie tez to dołuje, ale co zrobić?
Mieszkam w bloku, gdzie nie ma gazu, a mieszkanie małe, nie ma gdzie butli wstawić :(


UWAGA:
* Proszę o uzupełnienie swojego profilu o płeć oraz datę rozpoczęcia stosowania Mikstury oczyszczającej (MO), wg 5 punktu regulaminu ==> http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?action=rules
* Nieuzupełnie danych może skutkować ostrzeżeniem i ograniczeniem konta. // Rysiek



To już czwarta prośba o uzupełnienie profilu od 2 listopada
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=5085.msg48610#msg48610
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=5173.msg50205#msg50205
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=5193.msg50206#msg50206
Popatrzysz sobie na forum - bez prawa pisania. // Grażyna

(http://mikstura.kei.pl/forum/Themes/default/images/warnmute.gif) Nieuzupełnienie danych w profilu mimo 3 przypomnień od 2 listopada.


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: darek82 13-12-2009, 20:28
Jak według PP przygotować koktajl błonnikowy? Myślę, że wszędzie tego nie zastosuję, ale czy MO da się przygotować wg PP?


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Sonata 21-01-2010, 15:25
A czy ktoś odżywia się wg. Pani Stefani Korżawskiej, która również proponuje pożywienie ciepłe, długo gotowane? I wypijanie dużo herbatek ziołowych?
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Szpilka 16-06-2010, 19:38
Ma ktoś może e-book'a "Kuchnia według 5 przemian"?


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Tarik 16-06-2010, 20:21
A czy ktoś odżywia się wg. Pani Stefani Korżawskiej, która również proponuje pożywienie ciepłe, długo gotowane?
Nie jest sensownym, pozbywanie się w ten sposób większości składników odżywczych.


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Laokoon 16-06-2010, 23:08
Ma ktoś może e-book'a "Kuchnia według 5 przemian"?

A czyjego autorstwa?


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Szpilka 17-06-2010, 07:11
Ma ktoś może e-book'a "Kuchnia według 5 przemian"?

A czyjego autorstwa?
A. Ciesielska

A czy ktoś odżywia się wg. Pani Stefani Korżawskiej, która również proponuje pożywienie ciepłe, długo gotowane?
Nie jest sensownym, pozbywanie się w ten sposób większości składników odżywczych.
Nie zapominajmy, że przede wszystkim mamy słuchać własnego organizmu. Na czas choroby eliminujemy wszystko, co nam szkodzi, w tym również surowe warzywa.
"To samo mięso podane chorej osobie z gorączką oraz zdrowej osobie – umocni zdrową osobę, a pogorszy stan tej chorej."


Tytuł: Odp: Warsztaty Anny Ciesielskiej - o odżywianiu
Wiadomość wysłana przez: Sonata 17-06-2010, 07:14
Gotuję wg siebie z dodatkiem z każdej ksiązki coś, ziółka do potraw Ciesielskiej, surowe warzywa wg siebie, duszone warzywa i mięso wg Bożeny Cyran- Żak. Poza tym moim najlepszym doradcą kulinarnym jest głód.