Niemedyczne forum zdrowia

BLOK PORAD, POMOCY I WYMIANY DOŚWIADCZEŃ => W drodze do zdrowia - pytania, wątpliwości => Wątek zaczęty przez: Lidencja 06-10-2012, 14:52



Tytuł: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 06-10-2012, 14:52
Witam, kilka lat temu stwierdzono u mnie kamienie w woreczku żółciowym (2). Większy ma obecnie średnicę 250 mm. MO na bazie oliwy z oliwek piję już ponad 4 miesiące. Wiem, że można umowny 3-miesięczny czas dowolonie przedłużać, ale chciałabym wiedzieć, co dokładnie robić. Stosować jeszcze np. przez 2 miesiące i zrobić sobie kontrolne USG? Nie mam i nie miałam nigdy żadnych dolegliwości bólowych, ale chciałabym pozbyć się tego paskudztwa. Żegnam.


Tytuł: Odp: kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Gibbon 06-10-2012, 15:06
Zdaje się, iż zero się dodatkowo przykleiło. Czy wystąpiły jakieś objawy oczyszczania? Co z KB oraz DP?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 06-10-2012, 15:09
Cytat
Większy ma obecnie średnicę 250 mm
Oj, chyba przesadziłaś z tą ilością mm. Nie ma taaaakich dużych woreczków, aby pomieściły taaakie kamienie. :)
Nie licz Kochana na to, że kamyczki rozpuszczą się w przeciągu paru miesięcy. Tym bardziej kiedy są duże.
kilka lat temu stwierdzono u mnie kamienie w woreczku żółciowym
A skąd wiesz, że je jeszcze masz? Czy masz objawy kamicy żółciowej? Kolki? Jeśli zmieniłabyś tryb życia i odżywiania na prawidłowy, to organizm powinien je sam rozpuścić, poprzez zmianę składu żółci na bardziej kwaśny. Zbyt mało informacji zawarłaś w tym poście.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Kozaczek 06-10-2012, 15:28
Cytat
Żegnam
Dlaczego?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: scorupion 06-10-2012, 15:42
Cytat
Cytat od: Lidencja  Dzisiaj o 15:52
kilka lat temu stwierdzono u mnie kamienie w woreczku żółciowym

A skąd wiesz, że je jeszcze masz?

Napisała, że kiedyś stwierdzono u niej kamienie (2), a obecnie większy z nich ma średnicę 250 mm. Obecnie czyli teraz, w tym momencie. Generalnie coś w rodzaju rebusa.

Cytat
Żegnam
Dlaczego?

Kaprys?



Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Rysiek 06-10-2012, 15:50
Cytat
Żegnam
Dlaczego?

Może dlatego:

Witam,


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 16-10-2012, 10:42
Oj, przepraszam, przesadziłam z tym złogiem 250 mm. Oczywiście, że 25 mm. Chciałam się po prostu dowiedzieć, od czego uzależnić przejście na olej kukurydziany? Czy wprowadzić go dopiero, gdy złogi się zmniejszą, a jeżeli tak, to do jakiej wielkości?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 16-10-2012, 17:00
Najlepiej do zera. I do negatywnego testu buraczkowego.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 16-10-2012, 22:08
Ojojoj! Czyli bardzo długo zapewne. Bardzo dziekuję za odpowiedź. Teraz już wiem, co mam zrobić.
I tak przy okazji jeszcze jedno. Czy stosowanie ostropestu jest korzystne w takiej sytuacji? A jeżeli tak, to czy profilaktycznie 2 łyżeczki dziennie, czy nawet więcej?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 16-10-2012, 22:19
Dodawanie ostropestu do KB jest zawsze wskazane, bo wspomaga wątrobę w jej pracy. Jeśli pijesz MO, to zawsze uwalnia się do krwi pewna ilość toksyn, które muszą być zutylizowane. A do tego potrzebna jest wydajna wątroba i mnóstwo mikroelementów, które również masz w KB. Ja daję 1 łyżeczkę ostropestu do każdego koktajlu. Można dawać więcej.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 17-10-2012, 09:39
Przepraszam, że nadal drążę ten sam temat, ale znalazłam wypowiedź Mistrza, w której doradza przejście na olej kukurydziany w sytuacji, w której forumowiczce kamień żółciowy zmniejszył się  do 16 mm. Nie jestem niecierpliwa, mogę być jeszcze na oliwie z oliwek długo, długo, taki spokojny proces mi odpowiada, ale pytam jeszcze raz tak na wszelki wypadek.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 17-10-2012, 12:58
Kochanie, na razie krótko jesteś na MO. Wytrzymaj jeszcze. Ja przeszłam na kukurydziany i szybciutko musiałam wracać na oliwę z oliwek. Miałam objawy żołądkowe, których zupełnie się nie spodziewałam.
Machos 'przebywał' na oliwie dłużej niż rok, jeśli mnie pamięć nie myli. Podleczenie okolic żołądka, dwunastnicy i dróg żółciowych musi trochę potrwać.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 17-10-2012, 13:54
Czy stosujesz powerdinka? Ocet jabłkowy w tej formie delikatnie będzie rozpuszczał złogi.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 17-10-2012, 16:06
Nie stosuję, ale jak najbardziej mogę spróbować. Co muszę dokładnie zrobić?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 17-10-2012, 17:25
Na szklankę wody przegotowanej wlewasz 1 łyżkę stołową octu jabłkowego własnej roboty i 1 łyżeczkę miodu. Można pić na zimno i na gorąco.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 17-10-2012, 18:56
Wielkie dzięki, przepis na ocet znam. Kiedy wypić taki powerdrink najlepiej?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 17-10-2012, 19:46
Między posiłkami.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 29-10-2012, 14:45
   Jeszcze jedno mnie nurtuje. Czy mogę po siedmiu miesiącach stosowania MO zacząć stosować koktajl cytrynowy przy tym moim kamieniu 25 mm? Jeżeli tak, to czy na czas tej kuracji zrezygnować z powerdrinka?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 29-10-2012, 17:24
KB cytrynowy przyspieszy Twoje oczyszczanie. Ja bym nie podjęła takiej decyzji za wcześnie. Nie napisałaś w profilu ile masz lat, nic nie wiem o Twoim sposobie żywienia do tej pory. Możesz narobić sobie problemów w postaci zbyt silnych reakcji oczyszczania.
Z powerdrinka nie rezygnuj w żadnej sytuacji. Działa łagodnie i skutecznie.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Lidencja 29-10-2012, 19:36
Tak myślałam, ale wolałam się upewnić.

Uzupełnij profil. //Agnieszka


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 04-01-2013, 22:54
Mam podobny problem, z tym, że kamieni na USG nie dało się zmierzyć, bo woreczek był obkurczony i wypełniony kamieniami cały :(.
MO (http://portal.bioslone.pl/mo) stosuję od miesiąca + dietę prozdrowotną i od kilku dni boli mnie woreczek. Jak myślicie, czy przyczyną jest MO (http://portal.bioslone.pl/mo)? Czy mam przestać ją stosować jeśli boli?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 05-01-2013, 09:45
Mam podobny problem, z tym, że kamieni na USG nie dało się zmierzyć, bo woreczek  był obkurczony i wypełniony kamieniami cały. :(
MO stosuję od miesiąca + dietę prozdrowotną i od kilku dni boli mnie woreczek. Jak myślicie, czy przyczyną jest MO? Czy mam przestać ją stosować jeśli boli?

Jeśli występują bóle to przerwij MO a zamiast tego pij wodę z octem jabłkowym:1 łyżka octu na szklankę ciepłej, dobrej jakości wody. Po ustąpieniu bólu próbuj ponownie z MO ale zaczynaj od 1/4 dawki.
Jaki olej stosowałaś do MO?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 05-01-2013, 10:25
Stosuję oliwę z oliwek. Czy ocet jabłkowy robi się samodzielnie, czy można gdzieś kupić?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 05-01-2013, 10:28
Poczytaj tu: http://forum.bioslone.pl/index.php?board=137.0


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 05-01-2013, 10:35
Czy przy kamicy żółciowej można stosować KB, czy podrażni?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 05-01-2013, 10:37
Składniki KB nie docierają do woreczka żółciowego.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 05-01-2013, 21:05
Ból jest coraz bardziej dotkliwy, boję się, że wyląduję na stole operacyjnym. Wzięłam Nospę i Cholesol, ale niewiele pomaga.

Woreczek nigdy mnie nie bolał, teraz stosuję DP, więc innego elementu drażniącego jak MO nie było.

Chyba odstawię MO na jakiś czas.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 05-01-2013, 21:12
Zawsze podczas nasilenia niekorzystnych reakcji organizmu należy odstawić, lub zmniejszyć dawkę MO. Po ustaniu reakcji wracamy do MO od 1/4 dawki.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 05-01-2013, 21:15
Pisałam Ci, żebyś odstawiła MO?!
Jedna NO-spa to za mało trzeba wziąć dwie naraz.
Dieta: tylko chrupki lub kaszka kukurydziana, lekki napar rumianku, woda. Może być Cholesol.

MO nie jest 'elementem drażniącym'.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 05-01-2013, 22:31
Tak pisałaś. Od tego czasu jej nie wzięłam.

Jeśli MO nie działa drażniąco, to skąd nagle ten ból? Ciekawa jestem jaki składnik MO tak działa na woreczek? cytryna, aloes, czy oliwa? a może wszystkie razem?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 06-01-2013, 09:39
Zone, piłaś MO bez wiedzy o tym, jakie ma działanie?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 06-01-2013, 09:54

Jeśli MO nie działa drażniąco, to skąd nagle ten ból? Ciekawa jestem jaki składnik MO tak działa na woreczek? cytryna, aloes, czy oliwa? a może wszystkie razem?
MO na bazie oliwy z oliwek dociera tylko do żołądka i tam działa. Problemy z dalszymi narządami:trzustką, wątrobą, woreczkiem żółciowym mogą pojawić się na etapie stosowania w MO oleju kukurydzianego lub lnianego, który dociera dalej. MO ma za zadanie oczyścić i wygoić przewód pokarmowy.

Twoje obecne problemy z woreczkiem żółciowym biorą się, moim zdaniem, z tego, że kamienie powiększając się wywołują ból.

Teraz, jak Ci pisałam, potrzebna jest dieta, aby odbarczyć trawienie i uspokoić woreczek a potem pomału zacząć działać w kierunku stopniowego rozpuszczania kamieni aż do wyczyszczenia woreczka.
Ponieważ woreczek jest wypełniony po brzegi kamieniami, to mogą być z tym problemy.

Jak jadłaś do tej pory? Chodzi mi o tłuszcze w pożywieniu.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 06-01-2013, 10:22
Asia - dlaczego uważasz, że nie piłam MO nie mając wiedzy o tym jak działa? Jak wiadomo MO może zadziałać na każdego inaczej, każdy organizm jest inny.
Dajesz mi do zrozumienia, że na tym forum nie zadaje się pytań.

K'lara - Tak jak pisałam, od ponad miesiąca jestem na PO I-II etap. Dolegliwości pojawiły się dopiero od kilku dni.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 06-01-2013, 10:26

K'lara - Tak jak pisałam, od ponad miesiąca jestem na PO I-II etap. Dolegliwości pojawiły się dopiero od kilku dni.

Wyjaśnij mi: co to jest PO I-II etap?
Nadal czekam na odpowiedź co do ilości spożywanych przez Ciebie tłuszczów: jadłaś czy unikałaś?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 06-01-2013, 10:27
Cytat
Jeśli MO nie działa drażniąco, to skąd nagle ten ból? Ciekawa jestem jaki składnik MO tak działa na woreczek? cytryna, aloes, czy oliwa? a może wszystkie razem?
Właśnie dlatego, że tak napisałaś.
Pytania - oczywiście masz prawo zadawać, ale przeczytaj portal kilka razy ze zrozumieniem.
Cytat
od ponad miesiąca jestem na PO I-II etap. Dolegliwości pojawiły się dopiero od kilku dni.
Nie rozumiem.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 06-01-2013, 10:30
Klara - jem to co jest dozwolone w I etapie DP P. Słoneckiego http://portal.Bioslone.pl/odzywianie/dieta-prozdrowotna (nie będę wypisywać wszystkich produktów), tłuszczów nie unikałam. Ze względu na candydozę ostrożnie wprowadzam produkty dozwolone w etapie II.

Ból woreczka niekoniecznie ma związek z jego powiększeniem, mógł się przemieścić do dróg żółciowych.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 06-01-2013, 10:44
Asia - Dzięki za cenną radę, rozumiem, że Ty zanim zadałaś pytanie "czytałaś portal kilka razy ze zrozumieniem".


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Asia61 06-01-2013, 10:45
Właśnie tak starałam się robić. Z szacunku dla cudzego czasu.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 06-01-2013, 10:46
Jeśli tracę Twój czas, nie musisz odpowiadać.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Agata 06-01-2013, 11:30
Jeśli tracę Twój czas, nie musisz odpowiadać.
Takim sposobem możesz nie doczekać się żadnej odpowiedzi, bo ludzie będą się bać, że potraktujesz ich tak jak Asię.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 06-01-2013, 11:44
Przy problemach z woreczkiem żółciowym, szczególnie gdy występuje ból, człowiek jest bardzo rozdrażniony. Wiem co mówię, też to przechodziłam. :)


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 06-01-2013, 12:02
Jeżeli tu kogoś uraziłam to przepraszam, ale to ja poczułam się potraktowana "z buta".

Komentarze typu - "brałaś MO i nie wiedziałaś jak działa", albo rady typu " przeczytaj portal kilka razy ze zrozumieniem" są moim zdaniem bardzo niegrzeczne.
Nie wiem, czy ktokolwiek jest w stanie przeczytać cały "portal" i to jeszcze kilka razy, a komentarz "ze zrozumieniem" pominę.

Jak dobrze rozumiem forum jest po to, aby sobie wzajemnie pomagać, a nie ustawiać kogoś pod ścianą, tylko dlatego, że czegoś nie wie, albo pyta.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 06-01-2013, 12:17
Jak samopoczucie dzisiaj? Czy bóle ustapiły? Napisz coś więcej. :)


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 06-01-2013, 12:22
Dzisiaj nie wzięłam MO i jest dużo lepiej. Martwi mnie to, bo bardzo chciałabym ją stosować.
Spróbuję za kilka dni :)

K'lara, czy orientujesz się, czy w przypadku takich ataków bólowych należy w dalszym ciągu jeść tłuszcze, czy wtedy kiedy boli je ograniczyć, aby zbytnio nie stymulować woreczka.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 06-01-2013, 12:28
W stanach bólowych tylko dieta: oparta na chrupkach i kaszkach kukurydzianych aż do momentu wyciszenia bólu. Potem ja zastosowałabym ocet jabłkowy (1 łyżka octu na 1 szklankę ciepłej wody) na czczo.

Potem (długo potem - miesiąc) MO od 1/4 dawki.

Widać z Twoich objawów, że powinnaś oczyszczać się bardzo powoli. Pewnie nie masz octu jabłkowego własnej roboty, więc powinnaś teraz go nastawić.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22978.0


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 06-01-2013, 12:29
OK. tak zrobię.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 06-01-2013, 12:36
Sorry, zły link. Podaje Ci właściwy. :)
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=22980.0

I cały dział o occie. Warto poczytać, żeby wiedzieć. :)


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: KaZof 07-01-2013, 02:15
Pisałam Ci, żebyś odstawiła MO?!
Jedna NO-spa to za mało trzeba wziąć dwie naraz.
Dieta: tylko chrupki lub kaszka kukurydziana, lekki napar rumianku, woda. Może być Cholesol
.

MO nie jest 'elementem drażniącym'.


Jeśli MO nie działa drażniąco, to skąd nagle ten ból? Ciekawa jestem jaki składnik MO tak działa na woreczek? cytryna, aloes, czy oliwa? a może wszystkie razem?
MO na bazie oliwy z oliwek dociera tylko do żołądka i tam działa. Problemy z dalszymi narządami:trzustką, wątrobą, woreczkiem żółciowym mogą pojawić się na etapie stosowania w MO oleju kukurydzianego lub lnianego, który dociera dalej. MO ma za zadanie oczyścić i wygoić przewód pokarmowy.

Twoje obecne problemy z woreczkiem żółciowym biorą się, moim zdaniem, z tego, że kamienie powiększając się wywołują ból.

Teraz, jak Ci pisałam, potrzebna jest dieta, aby odbarczyć trawienie i uspokoić woreczek a potem pomału zacząć działać w kierunku stopniowego rozpuszczania kamieni aż do wyczyszczenia woreczka.

Ponieważ woreczek jest wypełniony po brzegi kamieniami, to mogą być z tym problemy.

Jak jadłaś do tej pory? Chodzi mi o tłuszcze w pożywieniu.

Klaro w jaki sposób dieta oparta na chrupkach i kaszkach kukurydzianych "odbarcza trawienie i uspokaja woreczek"?
Dlaczego proponujesz Zone żółciopędny Cholesol?
Czy chrupki i kaszka kukurydziana gwarantuje prawidłowe
Cytat
funkcjonowanie wątroby, by powstrzymać proces tworzenia się kamieni żółciowych
Bardzo,ale to bardzo rzadko zdarza się, by kamień pęcherzyka żółciowego zablokował przewód żółciowy w kuracji MO, a jeśli już, to ma to miejsce u osób, które chcą uzyskać szybkie efekty wdrażają od razu duże dawki MO, a na dodatek stosują jednocześnie inne metody oczyszczające. Główny nacisk w leczeniu kamicy należy położyć na prawidłowe funkcjonowanie wątroby, by powstrzymać proces tworzenia się kamieni żółciowych. Trzeba sobie zdać sprawę, że kamienie żółciowe to konglomeraty powstałe wskutek zlepienia się mniejszych złogów. W procesie zanikania kamienie żółciowe rozkładają się na na składowe, czyli drobne złogi, i w takiej postaci są wydalane nie powodując zablokowania przewodów żółciowych. W związku z tym proces wymaga czasu.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=4405.0#quickreply
W jaki sposób powstają kamienie w woreczku i jakie warunki w organizmie temu sprzyjają - opisał Mistrz na Portalu i w tym wątku:
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=5388.msg53773#msg53773
Trzeba sobie zdać sprawę, że wątroba nie produkuje żółci na zamówienie - w momencie zjedzenia tłuszczu. Produkuje ją bez przerwy - noc i dzień. Skoro tak, to znaczy ni mniej, ni więcej, że nasz organizm po prostu oczekuje zjedzenia tłuszczu - to chyba oczywiste. A co się dzieje, gdy przestajemy jeść tłuszcz, kierując się idiotycznymi zaleceniami służby chorób? Pewną ilość, około pół litra żółci może w postaci skondensowanej zmagazynować pęcherzyk żółciowy, ale nie jest to magazyn bez dna. Przy ciągłej produkcji żółci przez wątrobę i przy braku jej zużycia, skondensowana żółć zalega przewody wątrobowe, a w końcu zaczyna zalegać także w samej wątrobie.

W skład żółci, prócz kwasów żółciowych, wchodzą także toksyny wydalane przez organizm drogą żółciową. Są to z reguły toksyny nierozpuszczalne w wodzie (rozpuszczalne w tłuszczach), ale że nasz organizm nie jest idealny, znajdują się tam także toksyny rozpuszczalne w wodzie. Zagęszczanie żółci polega na jej odwodnieniu, po którym substancje rozpuszczalne w tłuszczach uzyskują konsystencję oleju, natomiast substancje rozpuszczalne w wodzie, po odwodnieniu, zamieniają się w grudki piasku. Piasek ów osiada na ścianach pęcherzyka żółciowego i przewodów wątrobowych czyniąc je niedrożnymi.

W normalnych warunkach, w chwili pojawienia się w dwunastnicy tłuszczu, następuję skurcz pęcherzyka żółciowego wywołujący wyrzut porcji żółci do dwunastnicy. Przy prawidłowym zużyciu żółci nie ma mowy o zbyt długim zaleganiu żółci w pęcherzyku żółciowym skutkującym wytrąceniem się piasku, więc procesu wyrzucania żółci w ogóle nie odczuwamy - dzieje się to na poziomie odruchów behawioralnych; właściwych dla danego gatunku. Zgoła inaczej rzecz ma się, gdy w pęcherzyku żółciowym i w przewodzie wątrobowym wspólnym (dla wątroby i pęcherzyka żółciowego) zalega piasek obklejający ich ściany. Wówczas skurcz mięśniówki pęcherzyka żółciowego wywołuje nie tylko ból, ale także, przy zablokowanym ujściu żółci do dwunastnicy, może spowodować refliks żółci do wątroby (w konsekwencji mamy żółtaczkę mechaniczną).

Klaro, polecasz Zone na rozpuszczenie kamieni żółciowych ocet. Czy to sprawdzone? Minęło trochę czasu od tej wypowiedzi, Mistrza i być może jest już nieaktualna:
aczkolwiek po ustąpieniu alergii i tak trzeba będzie na jakiś czas wdrożyć MO z cytryną, w celu oczyszczenia górnego odcinka przewodu pokarmowego.
Mistrzu, za dotarcie MO do danego odcinka przewodu pokarmowego odpowiedzialny jest przecież nośnik/olej. Co ma Pan na myśli, wspominając o powrocie do soku z cytryny dla oczyszczenia górnego odcinka przewodu? W/g Pana ocet nie rozpuści kamieni w przewodach żółciowych i pęcherzyku?  
W/g Pana ocet nie rozpuści kamieni w przewodach żółciowych i pęcherzyku?  
Tak uważam.
http://forum.bioslone.pl/index.php?topic=17140.msg130089#quickreply


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Dandi 07-01-2013, 06:44
Zone, sprawdz mój temat. Może Ci pomoże. Jest tam mowa o woreczku żółciowym. Nie stosowałem MO a ostro dawał mi popalić. Samo przeszło, po prostu o tym zapomniałem że mnie bolał.

www.bioslone.pl/forum/index.php?topic=23536.60


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Zone 07-01-2013, 09:05
Bardzo Wam dziękuję za wszystkie rady i informacje.
Jak na razie cały czas odczuwam ból, mimo, że odstawiłam MO :(


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: K'lara 07-01-2013, 11:24
Kazof, będąc na początku drogi miałam identyczne problemy jak Zone i to co Jej pisałam oparte jest na doświadczeniu. Dobrze się sprawdziło i dlatego polecam. Nie wymyśliłam tego sama lecz pomogła mi w tym koleżanka (nie związana z Biosłone), która też zastosowała tę metodę.

Jest to metoda na przetrzymanie podostrego stanu, wyciszenie. Jak każda monodieta odbarcza i uspokaja.
Sprawdzone na kilku osobach.
Nie proponuję Zone Cholesolu. Daję przyzwolenie na jego zastosowanie. Też stosowałam - pomaga. Lepsza jest Cholagoga firmy Natermann ale już w Polsce nie jest sprzedawana.
Prawidłowego funkcjonowania wątroby nie spodziewam się, rzecz jasna, po chrupkach. To całkiem inny temat i nie o nim piszę.
Nie polecam też octu na rozpuszczenie kamieni żółciowych, bo jest to niemożliwe. Ale w tym przypadku i w takim stanie rzeczy, jak obecnie u Zone, ocet jabłkowy jest środkiem przejściowym, łagodnym i przygotowującym grunt pod działanie soku z cytryny w przyszłości.

Generalnie, w takim stanie rzeczy jak u Zone, widzę potrzebę wyciszenia obecnych objawów i po okresie krótkiej stabilizacji, rozpoczęcie pracy nad powolnym oczyszczaniem woreczka ze złogów i zadbanie o to by nie powstawały nowe.
Równocześnie ostrzegam, że może to być proces bardzo długi, bolesny, niekonieczne zwieńczony sukcesem ale możliwy...
Wszystko, tak jak cytowałaś, powołując się na zdanie Mistrza w tej kwestii. :)


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Wera 15-09-2014, 14:17
Szkoda, że wątek nie funkcjonuje. Ucieszyłam się czytając ten wątek od początku, że wreszcie będę wiedziała co zrobić, ale na końcu rozczarowanie, że metody polecane przez Klarę nie są skuteczne. U mnie bóle pojawiły się ponad rok temu i ma to związek z olejem kukurydzianym. Podejrzewałam nadżerki i zastosowałam kurację aloesem. Teraz jednak wydaje mi się, że to kianie zaczęły schodzić. Boli jednocześnie w różnych miejscach: od lewego podrzebrza, poprzez lewy bok na wyskości pępka aż do okolic wyrostka. Czy piasek może w tych okolicach się znajdować? Wybieram sie na usg, ale wielokrotnie czytałam, że badania nie są wiarygodne. Nie wiem już co robić. Może to alergia pokarmowa i trzeba zastosować monodietę?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Wera 22-09-2014, 17:39
Odstawiłam MO (1/2 dawki, oliwa z oliwek + aloCIT ) i jak ręką odjął. Wniosek z tego taki, że ruszyły się kamienie ze zwieracza Odiego i stąd moje pobolewania, bo kamienie się kruszą. Tymczasem chciałabym rozpuścić te kamienie, ale proszę o jednoznaczną odpowiedź czy ocet jabłkowy może to czynić? Wypowiedzi Kazof i Klary są sprzeczne, zatem jaka jest prawda?


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Mistrz 22-09-2014, 18:08
Praktyka wykazuje, że sok z cytryny z całą pewnością kruszy złogi w formie kryształów. Co do octu jabłkowego, nie ma takiej pewności, ale wykluczyć nie można.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: KaZof 22-09-2014, 18:55
Wero,
spróbuj dodatkowo  zimnych okładów na brzuch: najlepiej płótno lniane lub bawełniany ręcznik zamoczony w zimnej wodzie z octem jabłkowym i mocno odciśnięty, zmieniany po każdym poczuciu zagrzania, tak do trzech, czterech razy w ciągu "sesji". Przy powrocie dolegliwości powtarzamy "sesje", aż do wygaszenia gwałtownych dolegliwości.


Tytuł: Odp: Kamienie żółciowe
Wiadomość wysłana przez: Wera 23-09-2014, 19:26
Dziekuje za odpowiedzi. W takim razie czas na kuracje KC, a do MO na razie nie wroce.