Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 18:25 *
Witamy, Go¶æ. Zaloguj siê lub zarejestruj.
Czy dotar³ do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj siê podaj±c nazwê u¿ytkownika, has³o i d³ugo¶æ sesji
Aktualno¶ci: Sklep Bios³one --> wejd¼
 
   Strona g³ówna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj siê Rejestracja  
Strony: [1] 2 3   Do do³u
  Drukuj  
Autor W±tek: Moja historia z Bios³one  (Przeczytany 107344 razy)
JerzyP
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomo¶ci: 106

« : 19-05-2011, 18:46 »

Na drogê Bios³one pokierowa³ mnie znajomy (Sobol). Poinformowa³ mnie, ¿e istnieje taki prozdrowotny ruch, gdzie mo¿na na jego forum dowiedzieæ siê, jak postêpowaæ, ¿eby nie chorowaæ i jak chorowaæ, ¿eby byæ zdrowym.
Do tego czasu przyjmowa³em ogromne ilo¶ci leków, w tym siedem psychotropowych.

W 2008 roku, w lutym, mia³em operacjê nowotworu prostaty, o z³o¶liwo¶ci 9 w 10-cio stopniowej skali Gleesona.
Mimo ¿e potem wyniki by³y dobre, mia³em ¶wiadomo¶æ tego, i¿ którego¶ dnia dowiem siê o jego powrocie.

Zacz±³em poszukiwaæ sposobów niemedycznych, bo te medyczne mnie wykañcza³y. Przyjmowa³em ponad 100 tabletek dziennie i lekarze chêtnie by mi jeszcze do³o¿yli. Nied³ugo przed tym jak trafi³em na forum Bios³one i do Gabinetu Zibiego by³o ze mn± ju¿ bardzo ¼le. Kuracja hormonalna przeciw rakowi dokona³a zupe³nego spustoszenia w moim organizmie. Lekarz prowadz±cy poinformowa³ mnie o tym, ¿e w d³u¿szej perspektywie bêdê prawdopodobnie dializowany, bo nerki nie daj± ju¿ rady. Serce zaczê³o niedomagaæ, a uk³ad pokarmowy by³ ju¿ w tragicznym stanie. Po prostu ilo¶æ przyjmowanych leków powodowa³a, i¿ odbija³o mi siê "mazutem".



Przypadek JerzegoP


I wizyta - 03.02.2011

Wywiad chorobowy:


   Wiek - 60 lat; waga - oko³o 100 kg; wzrost - 175 cm.
   Przez kilkadziesi±t lat pracowa³ jako in¿ynier chemik w niekorzystnych dla zdrowia warunkach, ale jak twierdzi - bardziej zaszkodzi³a mu toksemia odmedyczno-farmaceutyczna.
   Od oko³o 20 lat - nadkwa¶no¶æ ¿o³±dka i choroba wrzodowa opuszki dwunastnicy. Wiele ¶rodków przeciwbólowych przyjmowa³, co mog³o skutkowaæ nabyciem choroby tzw. zespo³u jelita nadwra¿liwego (obie postacie); uchy³kowato¶æ i polipowato¶æ jelita grubego.
   W roku 2007 - ujawniono jakie¶ nieprawid³owo¶ci w funkcjonowaniu gruczo³u krokowego. Kuracja farmaceutykami.
   W roku 2008 - ujawniono chorobê nowotworow± prostaty; bardzo du¿y stopieñ zez³o¶liwienia (w skali dziesiêciostopniowej - dziewiêæ) z nielicznymi odleg³ymi naciekami, g³ównie do krêgos³upa (odcinek lêd¼wiowy). Nastêpnie podjêto dzia³ania onkologiczne: operacja chirurgiczna (resekcja prostaty) oraz kuracja hormonalna (co mog³o skutkowaæ w przysz³o¶ci chorob± niedoczynno¶ci tarczycy).
   W grudniu 2009 roku - artroskopia prawego stawu barkowego i przestrzeni podbarkowej. Resekcja zmienionej zapalnie kaletki podbarkowej. Reinsercja przyczepów ¶ciêgien miê¶ni: nadgrzebieniowego i podgrzebieniowego do guzka ko¶ci ramiennej. Akromioplastyka. Resekcja stawu barkowo-obojczykowego. Leki przeciwbólowe.
   W styczniu 2010 roku - ujawniono cechy wtórnego oderwania od przyczepu ramiennego ¶ciêgna miê¶nia nadgrzebieniowego i podgrzebieniowego, kompleksu torebkowo-wi±zad³owego - objaw tzw. ³ysej g³owy ko¶ci ramiennej. Ponadto cechy ca³kowitego oderwania od przyczepu ramiennego ¶ciêgna miê¶nia pod³opatkowego przedniego kompleksu torebkowo-wi±zad³owego. Retrekcje kikutów - poza zakres dostêpny badaniom.
   19.05.2010 roku - ujawniono chorobê niedokrwienn± miê¶nia sercowego; nadci¶nienie têtnicze; zwyrodnienia miê¶nia sercowego; przewlek³e stany zapalne op³ucnej. Pozosta³e choroby wspó³istniej±ce to: zapalenie b³ony ¶luzowej ¿o³±dka; zapalenie trzustki; niedoczynno¶æ tarczycy; dna moczanowa; hipercholesterolemia; zwyrodnienia krêgos³upa; zespó³ jelita nadwra¿liwego; przewlek³e zapalenie okrê¿nicy; przewlek³a niedoczynno¶æ nerek w stopniu powa¿nym; oty³o¶æ prosta; migrenowe bóle g³owy; refluks mieszany; zapalenie krtani, strun g³osowych; stan zapalny zatok; kamica nerkowa; zespó³ nerwicowo-depresyjny.

Wnioski i sugestie:


1. Z rozpiski brania leków wynika, ¿e podopieczny za¿ywa obecnie oko³o 38 rodzajów leków (po oko³o kilka dziennie z ka¿dego rodzaju) - to wynika z tego jasno, i¿ za¿ywa on dziennie oko³o stu kilkudziesiêciu leków. W zwi±zku z powy¿szym faktem, uzna³em za celowe, aby ad hoc odstawiæ ca³kowicie niektóre leki oraz pozosta³e redukowaæ w pewnych odstêpach czasowych, a¿ do ca³kowitego odstawienia.
   (Zasugerowa³em wówczas Jerzemu, ¿e organizm bardzo szybko ju¿ zacznie go wynagradzaæ za to odci±¿enie go od tej nak³adaj±cej siê ca³y czas toksychemii, je¶li odstawi niektóre leki, a niektóre zredukuje. Po niektórych mog± wyst±piæ zespo³y odstawienne, wiêc musi byæ przygotowany na najgorsze doznania. W tym uk³adzie sugerowa³em, aby dzwoni³ do mnie o ka¿dej porze dnia i nocy. Ju¿ po up³ywie oko³o tygodnia - Jerzy zg³asza³, ¿e faktycznie, po odci±¿eniu organizmu toksychemi± polekow±, poprzez ich odstawienie i redukcjê - organizm go zacz±³ wynagradzaæ lepszym samopoczuciem, co pozwoli³o mu nabraæ tchu i zebraæ si³y przed walk± z nawrotem choroby nowotworowej, o której dowiedzia³ siê 07.02.2011 roku).
2. MO (1/4 dawki).
3. KB.
4. DP ze zwróceniem uwagi na produkty mog±ce podnosiæ znacznie poziom kwasu moczowego we krwi oraz tworzyæ z³ogi moczanowe czy szczawianowo-wapniowe (wspólny mianownik z diet± w dnie moczanowej). //Zibi

    



« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 16:59 wys³ane przez Zibi » Zapisane
JerzyP
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomo¶ci: 106

« Odpowiedz #1 : 19-05-2011, 18:58 »

Nie czeka³em d³ugo, bo ju¿ 3 lutego po raz pierwszy spotka³em siê z prawdziwym i oddanym profilaktykiem zdrowia - Zibim. Przez wiele godzin t³umaczy³ mi jak bêdzie wygl±daæ moja droga do zdrowia, mimo ¿e niczego nie obiecywa³. Ca³kowicie przekona³ mnie do profilaktyki Bios³one. Od nadmiaru wiedzy, któr± ch³on±³em ka¿d± swoj± komórk±, rozbola³a mnie g³owa.

Trudno mi siê by³o pogodziæ z faktem, gdy zrozumia³em, ¿e mój organizm nie móg³ siê wyleczyæ z pierwszej i kolejnych infekcji, bo mu lekarz na to nie pozwala³, stosuj±c m. in. atybiotykoterapie.

Antybiotykoterapie, które blokowa³y naturalny akt oczyszczania organizmu z toksyn (zamykany wentyl bezpieczeñstwa zdrowia w czasie zapadania na choroby infekcyjne przeziêbieniowe) - to jeden przyczynek do zachorowania na raka; drugi - to proces podobny do mumifikacji organizmu - w wyniku przewlek³ego za¿ywania tzw. suplementów diety. Jerzy, ratuj±c siê, jak ton±cy brzytwy - pad³ ofiar± oszusta medycznego tzw. naturoterapeuty. Nie do¶æ ¿e zrujnowa³ mu zdrowie, to jeszcze wy³udzi³ od niego jako dystrybutor "supli" oko³o kilkadziesi±t tysiêcy z³otych.  //Zibi
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 13:45 wys³ane przez Solan » Zapisane
Machos
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: 01-04-2007
Sk±d: Skierniewice
Wiadomo¶ci: 2.302

WWW
« Odpowiedz #2 : 19-05-2011, 19:10 »

Przyjmowa³em ponad 100 tabletek dziennie i lekarze chêtnie by mi jeszcze do³o¿yli.
O ja pierniczê!

JerzyP, cieszê siê przede wszystkim dlatego, ¿e ¿yjesz i na pewno jeszcze po¿yjesz wbrew temu, co mówili w fabryce chorób.

Wszed³e¶ na bardzo dobr± drogê do odzyskania tego, co utraci³e¶ i mam nadziejê, ¿e mo¿esz jeszcze wiele zyskaæ.
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 08:25 wys³ane przez Machos » Zapisane

Zamiast siê badaæ, lepiej wypiæ miksturê oczyszczaj±c±, najlepsze ¶wiadectwo badania organizmu, które w przypadku istniej±cych chorób widaæ po objawach. Machos.
JerzyP
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomo¶ci: 106

« Odpowiedz #3 : 19-05-2011, 19:20 »

8 lutego spotka³em siê ponownie z Zibim. Pokaza³ mi i obja¶ni³ metodê NIA, poniewa¿ wyniki badañ wskazywa³y na b³yskawiczny atak raka. Potem po³±czy³ siê z P. S³oneckim na SKYPIE, ¿eby skonsultowaæ mój szczególnie trudny przypadek. Sam mia³em przyjemno¶æ rozmowy z samym Mistrzem, który od razu potwierdzi³ zalecenia Zibiego, tzn. bezwzglêdne stosowanie metody NIA oraz diety dr Budwig oraz dr Gersona.

Co wa¿ne na zalecenie Zibiego, sukcesywnie obni¿a³em ilo¶æ przyjmowanych leków.

CDN.

Zaznaczam, ¿e zarówno dieta dr Budwig oraz dra Gersona by³y zalecone Jerzemu, ale po odpowiednim zmodernizowaniu (przeróbce) - typowo pod chorobê nowotworow±, bo nagli³ czas. Trzeba by³o raka "zag³odziæ na ¶mieræ". Lekarze spisali nieszczê¶nika do tzw. umieralni, czyli m.in. do stacji dializ. Lekarz onkolog nie dawa³ mu wiêcej jak miesi±c lub góra dwa miesi±ce ¿ycia. Dlatego te¿ wspólnie rozpoczêli¶my wy¶cig z czasem. Postawili¶my na ¶cis³e przestrzeganie diety. Miêdzy innymi, Jerzy stara³ siê nawet wyjmowaæ z jaj gotowanych, przewa¿nie na miêkko czy w postaci jajecznicy - "zal±¿ki" (zarodniki). Dieta by³a przestrzegana w sposób kator¿niczy, ¿eby odnie¶æ sukces w pokonaniu raka - posi³kuj±c siê metod± NIA.
http://portal.bioslone.pl/rak_czyli_nowotwor_zlosliwy#jak_leczyc_nowotwory
Cytat
Fundamentaln± rolê w leczeniu chorób nowotworowych odgrywa dieta ograniczaj±ca mo¿liwo¶ci przyrostu masy guza. Najpro¶ciej by³oby ograniczyæ wszystkie substancje od¿ywcze, ale wówczas os³abiliby¶my organizm i tym samym stracili szansê na samowyleczenie. W tej sytuacji pozostaje radykalne ograniczenie poda¿y jednej substancji, niezbêdnej do budowy szybko rozmna¿aj±cych siê komórek rakowych, która przy okazji ma niewielki wp³yw na ogóln± kondycjê organizmu. T± substancj± s± kwasy nukleinowe (DNA i RNA). Poniewa¿ najbardziej zbli¿one do ludzkich s± kwasy nukleinowe komórek zwierzêcych, wiêc z pewno¶ci± kuracje oparte na dietach bezmiêsnych s± w chorobie nowotworowej jak najbardziej uzasadnione.

Niemniej jednak utrzymanie dobrej kondycji organizmu wymaga poda¿y dostatecznej ilo¶ci bia³ek zwierzêcych, które mo¿na znale¼æ w bezkomórkowych pokarmach pochodzenia zwierzêcego, a mianowicie w nabiale, czyli mleku i jego przetworach oraz w jajach. Te drugie zawieraj± nieliczne komórki zarodka, tote¿ niektórzy dietetycy zalecaj± usuniêcie zarodków z jaj, przed ich spo¿yciem.

Istotn± spraw± jest dostarczenie organizmowi witamin i minera³ów zawartych w ro¶linach, które tak¿e zbudowane s± z komórek, a wiêc zawieraj± kwasy nukleinowe. By uzyskaæ jak najwiêcej dla organizmu, a jednocze¶nie tkance nowotworowej dostarczyæ jak najmniej, pokarmy ro¶linne powinny byæ spo¿ywane wy³±cznie w postaci soków, najlepiej wyciskanych w specjalnych wyciskarkach.

Czasami ju¿ te zmiany wystarcz±, by samonaprawcze si³y organizmu spowodowa³y zatrzymanie wzrostu guza, a nawet dokona³y jego unicestwienia. Najczê¶ciej jednak kuracja wymaga dodatkowych dzia³añ zmierzaj±cych do usuniêcia przyczyny choroby, któr± jest, jak wiadomo, nadmiar toksyn. Te warunki doskonale spe³nia metoda NIA (ang. Neutral Infection Absorption – absorpcja neutralnej infekcji), której twórc± jest amerykañski fizyk dr Georg Ashkar. Ide± tej metody jest usuniêcie z organizmu nadmiaru toksyn poprzez wyropienie dziêki celowemu wytworzeniu i utrzymywaniu rany.

Metoda tzw. rany kontrolowanej jest skuteczna wówczas, kiedy równolegle zastosowana jest odpowiednia dieta - do czasu "zag³odzenia" raka, czyli do momentu ustalenia na podstawie wyników badania markerów rakowych, ¿e zaistnia³a bardzo du¿a tendencja spadkowa owych markerów. Oczywi¶cie, te¿ - wdro¿enie BPP w odpowiednim czasie, aby nie dochodzi³o do nawrotów choroby nowotworowej.

W tym przypadku choroby nowotworowej zaleci³em Jerzemu odstawienie KB oraz DP, a tak¿e, na pocz±tku picia MO, równie¿ MO, bo jego organizm by³ strasznie os³abiony, a w szczególno¶ci zatruta w±troba i niewydolno¶æ nerek III i pocz±tki IV stopnia. Gdyby nie owa "ranka kontrolowana", to jego organizm nie zniós³by trudów oczyszczania za pomoc± metod BPP (Bios³onejskiej profilaktyki prozdrowotnej).

Zalecenia szczególne dla Jerzego:

Zapoznaæ siê z lektur± metody NIA po raz kolejny (chocia¿ przeanalizowali¶my j± "milimetr po milimetrze"), ale ju¿ w celach typowego zastosowania praktycznego; zapoznaæ siê z lektur± teorii genetyki wg B. Liptona; z lektur± tzw. Nowej Medycyny Germañskiej; z lektur± terapii Gersona; z lektur± Diety dr Budwig; artyku³em dot. raka - Józefa S³oneckiego - Portal wiedzy o zdrowiu - Bios³one. //Zibi
« Ostatnia zmiana: 19-04-2014, 05:05 wys³ane przez Mistrz » Zapisane
Sobol
« Odpowiedz #4 : 19-05-2011, 21:43 »

Jerzy jest wspania³± osob±. Nie spotka³em jeszcze cz³owieka o tak silnej woli ¿ycia. Mimo to, ¿e jego stan by³ bardzo ciê¿ki, nie podda³ siê. Walka wci±¿ siê toczy.
Jerzy jest doskona³ym przyk³adem, ¿e zasady bios³onejskie wprowadzone z ¿elazn± konsekwencj± dzia³aj±. Do czego mog± cz³owieka doprowadziæ lekarze?
Stan by³ na tyle powa¿ny, ¿e nie oby³o siê bez pomocy P. S³oneckiego.
Podziêkowania nale¿± siê równie¿ Zibiemu, a w³a¶ciwie przede wszystkim jemu. Wykona³ w³a¶ciwie tytaniczn± pracê. W pocz±tkach kontaktowa³ siê z Jerzym kilka razy w ci±gu dnia.
Zibi to Twoja zas³uga.  thumbup
Zapisane
JerzyP
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomo¶ci: 106

« Odpowiedz #5 : 20-05-2011, 12:02 »

Rozmowa z P. S³oneckim zrobi³a na mnie ogromne wra¿enie. Jego g³os by³ nakazuj±cy, nieznosz±cy sprzeciwu. Czuæ by³o pewno¶æ jego dzia³añ. Zgodzi³ siê mnie przyj±æ. Po rozmowie z nim czu³em w sobie du¿± energiê, a pó¼niej spokój.
Wielogodzinna wizyta u Zibiego, pó¼niej rozmowa z P. S³oneckim tak mnie zmêczy³a, ¿e o ma³o nie zasn±³em w samochodzie.

W domu zjad³em jajko i poszed³em spaæ. Spa³em 14 godzin i z trudem siê obudzi³em o 10-tej, g³odny jak pies. Co ciekawe usn±³em bez leku nasennego, co rzadko mi siê zdarza.

By³em bardzo ciekaw, co bêdzie, gdy spotkam osobi¶cie tego wyj±tkowego cz³owieka, o ogromnej energii i sile witalnej. Czy z jego pomoc± uda mi siê pokonaæ raka?


9 luty

KB odstawi³em.
Zalecana dieta:
1. Pasta dr Budwig,
2. Sok dr Gersona (rozcieñczony wod± 1:1),
3. Jaja bez zarodka,
4. Chleb ry¿owy,
5. Olej lniany.
Nie je¶æ owoców i warzyw.

Ca³y czas mi tkwi± w g³owie s³owa Zibiego: Czy niedobór leków w organizmie jest przyczyn± lub prowadzi do chorób?

Rzeczy najbardziej szkodz±ce organizmowi:
1. Leki; (nie darowa³by sobie, gdybym w tym miejscu nie sprostowa³ kolegi Jerzego i nie zaznaczy³, ¿e chodzi tutaj równie¿, najogólniej rzecz ujmuj±c - o unikanie toksemii odmedycznej jako jednej z czterech "bia³ych ¶mierci") //Zibi
2. Gluten;
3. Rafinady.


10 luty

Przez 3 miesi±ce lub d³u¿ej muszê stosowaæ odpowiedni± dietê w chorobie nowotworowej.

Czujê siê nie¼le, ale czujê spory wp³yw MO i diety, mimo takich chorób, jak:
- refluks ¿o³±dkowo–prze³ykowy,
- refluks jelitowo–¿o³±dkowy,
- przepuklina rozworu prze³ykowego,
- wrzody na dwunastnicy, „nadkwa¶no¶æ”, wzdêcia, z³e trawienie,
- uchy³kowato¶æ jelita grubego w odcinku esicy  i lewej k±tnicy,
- choroba nowotworowa prostaty,
- niedoczynno¶æ tarczycy,
- choroba niedokrwienna serca,
- niewydolno¶æ nerek,
- dna moczanowa.


12 luty

Opisa³em wczoraj raz jeszcze swoje schorzenia. W normalnym ¿yciu mniej zwraca³bym na nie uwagi – jestem ci±gle zajêty. Dopiero jak przela³em to na papier, nast±pi³a refleksja, ¿e za du¿o tego na jeden raz i jednego cz³owieka.

Podj±³em natychmiast decyzjê o wprowadzeniu metody NIA i „upuszczeniu sobie z³ej krwi”.

Niestety dieta budwigowa, choæ ca³kiem smaczna, da³a mi siê dzisiaj mocno we znaki. Nie mog³em oddalaæ siê od „¶wi±tyni dumania”. To przekre¶li³o szansê zrobienia tego dzisiaj. Jestem s³aby i odpoczywam. Zrobiê to jutro. Dieta budwigowa i jajka nie bardzo mi s³u¿±.


13 luty

Od rana przygotowa³em wszystko do wykonania rany. Opatrunek z czosnkiem umie¶ci³em o godzinie 11-tej na lewym podudziu. Z pocz±tku nie czu³em nic, ale teraz ok. 15-tej czujê pieczenie, co napawa mnie nadziej±, ¿e uda mi siê zrobiæ ³adn± rankê.

O godzinie 19-tej (po 8 godzinach dla pewno¶ci), odkryjê ranê i zrobiê to, co trzeba, wytnê martw± skórê, umieszczê cieciorkê i poproszê Wszechmog±cego o pomoc w silnym oczyszczaniu w po¿±danym kierunku.

Wiecie co, to jest dziwne, bo ja – stary ju¿ go¶æ – zamiast siê tym zamartwiaæ, zaczynam siê cieszyæ na zapas.
Uwierzy³em w swoj± szansê w tej metodzie. Najwa¿niejsze, ¿e zacz±³em. Potem bêdzie, co ma byæ. Ja mocno wierzê w to, ¿e bêdzie coraz lepiej.

Czujê siê tak, jakbym wsiad³ do wehiku³u czasu i zacz±³ z nim wy¶cig.


14 luty


MO + krople do nosa
O godzinie 15-tej umie¶ci³em cieciorkê w wyciêtym „b±blu”, po czosnku.
Czytam P. S³oneckiego i forum.


15 luty


Po 24 godzinach widaæ, ¿e cieciorka napêcznia³a. Wyla³o siê sporo bezwonnego p³ynu, koloru mlecznego. Miejsce cieciorki jest wci¶niête i widaæ pocz±tki tworzenia siê rany.

Dzi¶ rano ledwo siê obudzi³em, ale po po³udniu, a¿ do wieczora, moje samopoczucie jest tak dobre – takiego u siebie nie pamiêtam.


16 luty


Cieciorka zagnie¼dzi³a siê coraz bardziej, ale te¿ bardziej boli mnie noga i podudzie ze stop±. Nie zra¿am siê i kontynuujê dietê budwigow± + NIA + soki z wyci¶niêtych warzyw i jab³ek.
NIE MAM SI£Y!!!


17 luty

MO - Zibi kaza³ zej¶æ znów do 1/4 dawki.

Cieciorka „siedzi” 3-ci± dobê. Od jutra wymieniam co 12 h. Rana j±trzy siê i boli. Co¶ siê z niej wydobywa – bez zapachu.

Jutro jadê do P. S³oneckiego na „seans”. Ciekawe, co to za „artysta”. Pamiêtam ca³y czas, jak w rozmowie na skypie opieprzy³ mnie za to, ¿e mu ¿yczy³em zdrowia – odpowiadaj±c, ¿e sam o nie najlepiej potrafi zadbaæ.
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 18:41 wys³ane przez Zibi » Zapisane
JerzyP
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomo¶ci: 106

« Odpowiedz #6 : 20-05-2011, 12:03 »

19 luty

Cieciorka siedzi mocno, noga boli jak cholera.

15.30, jestem u samego Mistrza. Na wstêpie zapyta³: „po co tu przyjecha³em i czego od niego oczekujê”. Zatka³o mnie zupe³nie, bo cz³owiek ten przypomina³ zamierzch³± epokê – dzieci kwiatów. Mia³ stercz±ce pióra na g³owie i brodzie, co mia³o przypominaæ zarost.

Powiedzia³em, ¿e byli¶my umówieni. Trochê siê udobrucha³ i obcesowo kaza³ mi zdj±æ buty. Posadzi³ mnie na krze¶le i zacz±³ masowaæ kark. Potem na le¿ance krêgos³up, brzuch, serce i okolice j±der. Potem strz±sn±³ ze mnie „z³± energiê” i kaza³ siê zabieraæ. Dobrze, ¿e pozwoli³ mi dokoñczyæ zrobion± dla mnie herbatê, bo piæ mi siê chcia³o.

Na pocz±tku drogi powrotnej do domu nic nie czu³em, ale potem sta³em siê bardzo ¶pi±cy. Po powrocie do domu pad³em na ³ó¿ko i spa³em do po³udnia nastêpnego dnia.


20 luty

MO - 1/4 dawki.

Cieciorka wchodzi coraz g³êbiej. Trzeba j± niemal wyciskaæ z rany. Wychodzi jednak bez problemu.
Nie wiem tylko, czy moje dzisiejsze samopoczucie jest wynikiem wczorajszej wizyty u Mistrza, czy to inny efekt. Jestem b. s³aby i obola³y, jakby mnie walec przejecha³.

Zibi mówi³, ¿e na pocz±tku tak bêdzie. Chcia³bym w to wierzyæ, bo mam przed sob± d³ug± drogê.

A propos wizerunku Mistrza. Muszê przyznaæ, ¿e to cz³owiek charyzmatyczny, z mocno sugestywn± wol±. Podporz±dkowuje sobie wszystkich wko³o bez problemu. Po przemy¶leniu stwierdzam, ¿e pod „piórami” kryje siê potê¿ny umys³ i wielkie umiejêtno¶ci, a jego szorstko¶æ jest tego wyrazem. No nic, bêdê czeka³ na dalsze efekty.
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 12:36 wys³ane przez Zibi » Zapisane
Sobol
« Odpowiedz #7 : 20-05-2011, 12:05 »

W kolejnych dniach, po wizycie u P. S³oneckiego, Jerzy poczu³ siê tak dobrze, ¿e rzuci³ siê w wir pracy.
Wizyta u P. S³oneckiego, pozwoli³a przetrwaæ Jerzemu najgorsze. Bez tego mog³o byæ ró¿nie. Wsparcie i ci±g³a opieka Zibiego pozwoli³a Jerzemu przetrwaæ chwile s³abo¶ci i zw±tpienia.
Zapisane
JerzyP
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: 31.01.2011
Wiadomo¶ci: 106

« Odpowiedz #8 : 20-05-2011, 12:06 »

Dzi¶ jest 5.05.2011

Rana jest ksi±¿kowa. Samopoczucie ró¿ne, jak w kalejdoskopie.

¯eby nie traciæ kontaktu z „naukow± medycyn±”, poprosi³em o wizytê mojego „starego dobrego” lekarza, który ¿yczy mi jak najlepiej. Niestety zauwa¿y³em, ¿e „martwi±” go moje wyniki badañ laboratoryjnych i EKG, które przed Nowym Rokiem wygl±da³o jeszcze jak wykres sejsmografu.

Przez 3 miesi±ce odwiedza³ mnie 3 razy i wyra¼nie widzia³em, ¿e zaczynam go „martwiæ”. Wszystkie wyniki krwi i moczu – coraz lepsze, stan nerek i serca, tak samo. Ostatnie EKG z 27.04.2011, wprawi³o go w os³upienie. Popatrzy³ na nie i krêci³ g³ow± z niedowierzaniem. Z satysfakcj± patrzy³em na jego rozterkê. Chyba mnie podejrzewa³, ¿e chodzê do jakiego¶ doktora z tytu³em profesora. Ze szczer± naiwno¶ci± powiedzia³em mu, ¿e jego ostatnie leki musia³y dobrze zadzia³aæ, bo moje samopoczucie jest lepsze, a o EKG pyta³em go kilkakrotnie – czy naprawdê jest takie dobre. On zna swoj± prawdê, a ja swoj±.

Co do dzia³ania rany, jestem przekonany absolutnie. Ludzie znajomi, którzy mnie d³u¿ej nie widzieli mówi±: ¿e dobrze wygl±dam, zdrowo. Schud³em 14 kilo. Nadzieja wci±¿ ro¶nie.

To, ¿e rana jest wyrzutni± toksyn, jestem pewien, bo co jaki¶ czas przerywam MO (ze wzglêdu na objawy oczyszczania), a po trzech dniach zaczynam od ma³ej dawki. Gdy dawkê zwiêkszam, wyra¼nie czujê, ¿e rana jest bardziej aktywna. Rêcznik papierowy przemiêka na wylot, a opatrunki zmieniam 3 razy na dobê.

Je¿eli kto¶ mnie zapyta, czy wyleczy³em siê z raka, odpowiem, ¿e nie wiem, ale mam czarno na bia³ym wyniki badañ laboratoryjnych, które potwierdzaj± sta³± poprawê zdrowia, od chwili rozpoczêcia kuracji i jestem pewny, ¿e idê w dobrym kierunku.

Mój przypadek jest bezprecedensowy. Z³o¶liwo¶æ nowotworu w skali Gleesona jest 9 na 10 mo¿liwych.
W lutym marker skoczy³ mi z 0,04 do 0,168, a wiêc 40 - krotnie, a po miesi±cu kuracji spad³ o 100%.
Daje mi to dobre widoki na przysz³o¶æ.

Wiem, ¿e to nie jest koniec mojej drogi do zdrowia i czeka mnie jeszcze sporo wyrzeczeñ, ale wiem na pewno, ¿e gdybym jad³ te 100-tki tabletek od lekarzy, to w tej chwili leczyliby mnie hormonami, chemi± lub na¶wietlaniem, czego na pewno bym nie prze¿y³. Mo¿e ju¿ bym le¿a³ na oddziale opieki paliatywnej.

Dlatego je¿eli kto¶ mi powie, ¿e ¼le postêpujê dr±c recepty na prochy, to mu odpowiem, ¿e chêtnie mu je odst±piê pod warunkiem, ¿e bêdzie je za¿ywa³.

Najbardziej cieszy mnie widok niedowierzania na twarzy „mojego” doktora – i to znacz±ce krêcenie g³ow± w milczeniu. Chyba my¶li, ¿e ucieka mu pacjent ze stacji dializ, gdzie „popycha³” mnie lekami nieuchronnie.

Dziêkujê mojej Mamie w niebie, ¿e wyprosi³a dla mnie jeszcze jedn± szansê. Ta szansa zmaterializowa³a siê w Tomku i jego informacji, a potem w spotkaniu Ciebie Zbyszku. Tobie po¶wiêcam te wypociny i dalsze moje zmagania z chorob±.

Nie mam zamiaru nikogo do niczego przekonywaæ. Ka¿dy ma prawo do zrobienia tego, co zechce ze swoim zdrowiem. Mam tylko jeden przyk³ad w ci±gu mojej kuracji. Oko³o 2 miesi±ce temu mojej znajomej (60 lat), pogorszy³y siê bardzo markery rakowe. Zrobi³em wszystko co mo¿liwe, ¿eby j± i jej rodzinê przekonaæ do zastosowania tej metody. Uznali to za szarlataneriê i umie¶cili j± w szpitalu. Kilka chemii i kobieta ju¿ od 2 tygodni nie ¿yje. Umar³a w ciê¿kich cierpieniach, a z³o¶liwo¶æ jej nowotworu by³a du¿o mniejsza ni¿ mojego.

Ze wzglêdu na moje zajêcia bywam rzadko na forum, ale niech fakty mówi± same za siebie.

WIWAT BIOS£ONE! ZBYSZKU JESTE¦ NAPRAWDÊ WIELKI! TOMEK – WIELKIE DZIÊKI.

Zbyszku je¿eli teraz, kto¶ zada Ci jaki¶ k³am, to skieruj go do mnie. Choæ nie mam Twojej wiedzy, ¿eby go przekonaæ, praw± rêkê mam chor±, to lew± mam jeszcze ca³kiem niez³±.
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 12:45 wys³ane przez Zibi » Zapisane
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
« Odpowiedz #9 : 20-05-2011, 13:44 »

Po ostatniej wizycie Jerzego, chyba 06.05.2011 - moja ¿ona nie pozna³a Jerzego. Jak sama powiedzia³a, gdyby go nie widzia³a podczas I wizyty (pomaga³a mi w redukcji i odstawieniu niektórych leków) jako cz³owieka mocno schorowanego (obrzêki na twarzy, koñczynach dolnych), to nigdy by nie powiedzia³a, ¿e ten cz³owiek by³ prawie umieraj±cy.

Po przejrzeniu wyników badañ, potwierdzi³a znaczn± poprawê jego stanu zdrowia, czyli potwierdzi³a ocenê jego stanu zdrowia przez lekarza rodzinnego Jerzego.

Ja sam równie¿ zauwa¿y³em te bardzo pozytywne zmiany, choæ mia³em z Jerzym ci±g³y kontakt. Pocz±tkowo kilka razy dziennie; nastêpnie - co drugi dzieñ; nastêpnie - co trzeci; dalej - raz w tygodniu; a ostatnio mój zdyscyplinowany podopieczny tak siê ju¿ usamodzielni³, taki ju¿ jest du¿y ch³opczyk, ¿e kontaktuje siê tylko ze mn±, aby nie roztkliwiaæ siê nad sob±, lecz ¿eby mnie pocieszaæ i wspieraæ w moich sytuacjach kryzysowych. ¯eby odbywaæ ze mn± mityng przez telefon, a wiêc, ¿eby¶my kolejno odgadali swoje problemy i rado¶ci, raczej z przewag± na rado¶ci ni¿ na problemy - i u mnie, i u niego.

Odno¶nie za¿ywanych leków przez Jerzego, muszê powiedzieæ, ¿e ju¿ chyba po oko³o miesi±cu czy nawet wcze¶niej - Jerzy zszed³ z oko³o 36 rodzajów tabletek do 9. rodzajów tabletek. W chwili obecnej - jest chyba na 4. Proszê zobaczyæ, ile leków bra³ niepotrzebnie. Jak sobie przypominam, ju¿ przed I wizyt± u mnie - telefonicznie rozmawiaj±c z nim - zasugerowa³em mu "z marszu" odstawienie kilku gatunków leków. Po przyje¼dzie na I wizytê, by³em mile zaskoczony, ¿e w konsultacji z moj± ¿on±, "wytargowa³em" u niej - odstawienie kompletne oko³o dwudziestu gatunków leków.

I tam lekarze, i tutaj lekarz - jaka ró¿nica... Przez tyle lat walk z moj± ¿on± odno¶nie wiedzy o zdrowiu, widzê te¿ u niej znaczny postêp w przyswojeniu tej prawdziwej wiedzy o zdrowiu jak± jej przemyca³em do g³owy z ruchu Bios³one. Przesta³a byæ te¿ ignorantem w³asnego zdrowia. To dobry znak, je¶li chodzi o podej¶cie do pacjentów. Zauwa¿y³em, ¿e jak ma tylko czas, to woli t³umaczyæ o zasadach zdrowego od¿ywiania, ni¿ przepisywaæ antybiotyki czy inne leki pacjentom. Od niedawna, na 100% popiera ten ruch Bios³one a sama, ¿eby byæ w porz±dku ze swoim sumieniem (w tej ca³ej medycynie biznesowej), to bierze dy¿ury dobowe na izbie przyjêæ czy oddziale, by leczyæ objawowo, bo inaczej medycyna nie potrafi, ale w celu ratowania ¿ycia. W ten sposób pomniejsza jakby ilo¶æ rezydentów na swoim "prywatnym cmentarzu", choæ sta¿ pracy posiada jeszcze zbyt ma³y a ilo¶æ jej b³êdów lekarskich i nie tylko (sama praca w medycynie), pope³nionych w niewielkiej ilo¶ci - pokry³a ziemia... (Przepraszam za ma³y OT!)
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 14:06 wys³ane przez Zibi » Zapisane
JohnnyW
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiek: 38
MO: 11.02.2011
Sk±d: O¶wiêcim
Wiadomo¶ci: 37

« Odpowiedz #10 : 20-05-2011, 14:00 »

JerzyP - naprawdê, ch³opie, masz moc i si³ê w sobie. Podchodzisz do tego nie do¶æ, ¿e konkretnie i bez biadolenia, to jeszcze z poczuciem humoru, a wiadomo, ¿e stres pogorszy³by jeszcze sytuacjê. Trzymam za Ciebie kciuki. A¿ mam ochotê wydrukowaæ Twój post, pój¶æ do jakiego¶ onkologa, waln±æ mu "otrze¼wiacza" w pysk i zostawiæ lekturê na biurku.
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 14:28 wys³ane przez Solan » Zapisane
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
« Odpowiedz #11 : 20-05-2011, 15:44 »

Oto rozpiska leków, za¿ywanych przez Jerzego, okazana mi na I wizycie (skan w dolnej czê¶ci postu).

Tam, gdzie jest minus postawiony przy danej pozycji leku - lek do natychmiastowego odstawienia. Tam, gdzie jest postawiony minus - lek do redukowania w pewnych odstêpach czasowych, a¿ do odstawienia. Sposób redukowania - poda³em Jerzemu na innej kartce. Prócz tego, zaleci³em mu kontakt o dowolnej porze, gdyby poczu³ siê ¼le - w trakcie procesu redukowania leków.

Ju¿ nastêpnego dnia Jerzy odczu³ niekorzystne skutki odstawienia i redukcji tych leków (najbardziej da³y siê we znaki leki psychotropowe). Dosz³o do tzw. zespo³ów abstynencyjnych (odstawiennych). Objawia³o siê to przede wszystkim ró¿nymi stanami niepokojów, lêków, "trzêsawkami" itp. objawami - po¶ród dziesi±tek innych objawów nale¿±cych do tego zespo³u. ¦rodkiem zaradczym by³o przeprowadzenie mini mityngu z podopiecznym Jerzym lub/i za¿ycie jakiego¶ mniej szkodliwego od psychotropu "uspokajacza". Przewa¿nie najskuteczniejsze by³o odgadanie problemu (czasem kilkugodzinne) i w ten sposób do³adowanie "akumulatorów" silnej woli walki. Jerzy to extra spoko ziom/go¶æ z pwexu, tzw. ¶cis³y matematyczno-fizyczny umys³, szybko kumaj±cy czaczê, inteligentny cz³owiek (musia³em sobie pojechaæ slangiem luzaka, bo z Jerzym, który nawet w obliczu ¶mierci tryska³ humorem - tak sobie na luziku cisnêli¶my nawijkê).

Jerzy, aby nie traciæ kontaktu s³u¿bowego ze swoim lekarzem rodzinnym oraz lekarzem psychiatr± a chc±c pos³u¿yæ siê ich pomoc± m.in. do redukcji za¿ywanych leków, zastosowa³ pewien chwyt manipulacyjny. Oznajmi³ temu mini konsylium lekarskiemu, i¿ priorytetem jest w jego sytuacji, s³uchanie siê zaleceñ onkologa jako prowadz±cego lekarza w chorobie wiod±cej, który rzekomo mia³ im nakazaæ a tak¿e Jerzemu, pozbycie siê z domowej apteczki wszelkiej chemii w postaci leków, prócz tych ratuj±cych ¿ycie. Oni ten temat ³yknêli, choæ i tak z przyzwyczajenia pisali mu sterty recept na leki, t³umacz±c mu, ¿e s± one wa¿ne dla niego. Musieli jako¶ pogodziæ swoje priorytety z priorytetami Jerzego i onkologa-urologa. Jerzy musia³ dalej utrzymywaæ sponsoring apteki, która dobrze zaczê³a prosperowaæ na jego osiedlu - za jego "kadencji" (leczenia) jako sponsora numer jeden. No i lekarz rodzinny - musia³ od czasu do czasu "skoczyæ" na niby sympozjum zagraniczne, ufundowane przez firmê farmaceutyczn±. A leki mia³ przepisywane przez tych lekarzy jako leki z "najgórniejszej pó³ki" (farmacja nazywa je bezczelnie lekami etycznymi lub nowej generacji, np. statyny do obni¿ania poziomu cholesterolu we krwi, po których mo¿na siê dorobiæ np. raka w±troby, nota bene rzadko spotykanego; a je¶li ju¿ dojdzie do zachorowania na tego raka, to lekarze t³umacz± to tym, i¿ pacjent zbyt pó¼no rozpocz±³ ich za¿ywanie).


« Ostatnia zmiana: 21-05-2011, 01:20 wys³ane przez Heniek » Zapisane
Jack
*


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
MO: sierpieñ 2010
Wiadomo¶ci: 230

« Odpowiedz #12 : 20-05-2011, 16:06 »

Ca³e szczê¶cie, ¿e w porê Jerzy trafi³ w odpowiednie rêce, bo inaczej konowa³y wykoñczyliby ch³opa w kilka miesiêcy. Brawo Zibi  clap, JerzyP, trzymam za Ciebie kciuki. thumbup
Zapisane

Pacjent - stan umys³u.
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
« Odpowiedz #13 : 20-05-2011, 16:57 »

Wielki szacun dla Sobola, który mnie i Jerzego wspomaga³ i dalej wspomaga w tej walce z medycyn± i z rakiem  thumbsup.

Dziêkujê te¿ Brajanowi30 za wsparcie praktyczn± wiedz± w metodzie NIA, w chwilach zw±tpienia; Izie38K, która dodawa³a mi si³ poprzez przekazanie mi pewnych technik pozytywnego my¶lenia; Adze - za s³owne wsparcie; Mistrzowi, który bioenergoterapeutycznie pomóg³ w problemach z ci¶nieniem i arytmi± serca Jerzemu (jak opisywa³ po wizycie: - "Poczu³em, ¿e po po³o¿eniu mi rêki w okolicy serca, jakby serce umie¶ci³ na swoim miejscu... od tamtej pory te¿ mi siê wyregulowa³o ci¶nienie...".
« Ostatnia zmiana: 20-05-2011, 17:02 wys³ane przez Zibi » Zapisane
Iza38K
« Odpowiedz #14 : 20-05-2011, 17:39 »

Jerzy! Alleluja i do przodu!
A Ty Zibi nie b±d¼ taki skromny  biggrin!
Sobol, jeste¶ dobrym cz³owiekiem! Bo Mistrz, to wiadomo samo przez siê.
Zapisane
Rif
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiek: 42
MO: 1/12/2010
Wiedza:
Wiadomo¶ci: 500

« Odpowiedz #15 : 15-06-2011, 19:57 »

Samo przeczytanie tematu Jerzego daje mega kopa. Gratulujê determinacji w d±¿eniu do celu.
Wielki szacunek Zibi.
Zapisane
Amelia
***


Offline Offline

P³eæ: Kobieta
Wiadomo¶ci: 588

« Odpowiedz #16 : 15-06-2011, 22:09 »

Taka d³uga lista leków! Szok! Jak trzeba byæ pogubionym, bior±c tak du¿± liczbê "leków". Najwa¿niejsze, ¿e pacjent zszed³ z tej drogi donik±d. Zibi, podziwiam Ciê- potrafisz poprowadziæ nawet tak schorowane osoby, jak Jerzy.
« Ostatnia zmiana: 15-06-2011, 22:17 wys³ane przez Amelia » Zapisane
Timajos
***


Offline Offline

P³eæ: Mê¿czyzna
Wiek: 49
MO: 25.01.2011
Sk±d: Kraków
Wiadomo¶ci: 304

« Odpowiedz #17 : 16-06-2011, 05:38 »

Mija ju¿ prawie miesi±c od ostatniego wpisu Jerzego. Chcia³bym zapytaæ jak siê czujesz po kolejnym miesi±cu zdrowienia, zmiany ¿ycia?
Zapisane
Sobol
« Odpowiedz #18 : 16-06-2011, 07:05 »

Jerzy rzuci³ siê w wir pracy. Mam z nim niemal codzienny kontakt.
Zapisane
Alinka12
***


Offline Offline

MO: 04.03.2011, córka 7 lat- MO 26.02.2012
Wiadomo¶ci: 248

« Odpowiedz #19 : 16-06-2011, 07:20 »

Szok ile leków! Czego¶ takiego nie widzia³am. Szacunek dla Panów, którzy Jerzego z  tego wyci±gneli. Jerzy powodzenia i du¿o zdrowia!!!!
Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Dzia³a na MySQL Dzia³a na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawid³owy XHTML 1.0! Prawid³owy CSS!