Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 21:26 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Sklep Biosłone --> wejdź
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ból tchawicy  (Przeczytany 28874 razy)
krystyna1058
« : 22-01-2009, 15:55 »

Witam forumowiczow smile Czy ktos z Was boryka sie, z kandydoza  gardla i tchawicy ? znow mnie dopadla po rocznej przerwie gdzie wtedy zastosowalam leki homeopatyczne, obecnie z nich zrezygnowalam blokuja zdrowienie czuje sie fatalnie Smutny jest obrzek i bol no i troche duszno Smutny ten obrzek lacze tez z alergia ktora sie pojawila ale nie na wszystkie produkty ta moja dolegliwosc lacze tez z moim wysilkiem przy likwidowaniu grzyba ( czarny ) przy oknach. Mieszkamy w starym budownictwie, popryskalam te miejsca srodkiem grzybobójczym  majac maske. Na drugi dzien mialam juz efekt Smutny gardla i tchawicy od przeszlo 3 lat pije MO, drugi raz stosuje Pau D' Arco, piije macerat czosnkowy, herbate ziolowa Pana Jozefa, mineraly Szindele, zakraplam  nos  1 raz dziennie wieczor, melisa z citroseptem. Goraczka jest zroznicowana od 36.1 do 37.2 Smutny 
Moze mi ktos doradzi co jeszcze mam zastosowac ?Smutny Diete staram sie przestrzegac. Sama pieke chleb, od 4 dni pije koktajl z blonnikiem. Za odpowiedz z gory dziekuje smile

 Proszę poprawić błędy w pisowni i uzupełnić profil. Następny taki post zakończy Pani dostęp do forum // hajdi
« Ostatnia zmiana: 22-01-2009, 18:35 wysłane przez Grażyna » Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #1 : 22-01-2009, 17:50 »

Jaką herbatę ziołową??
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
krystyna1058
« Odpowiedz #2 : 22-01-2009, 18:26 »

Jest to herbatka ziolowa, P. Jozefa Sloneckiego na oczyszczanie druk oddechowych.


 Pomimo próśb, nadal obrzydliwy sposób pisania. Nie poprawiam postu żeby wszyscy widzieli za co jest kara. Od tego momentu każdy napisany przez Ciebie post będzie wymagał zatwierdzenia przez moderatora. Na razie banicja na 10 dni //Rysiek
« Ostatnia zmiana: 22-01-2009, 19:14 wysłane przez Rysiek » Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #3 : 22-01-2009, 19:22 »

To znaczy "mieszanka oczyszczająca drogi oddechowe". To nie jest herbatka, stosuje się ją 6 tygodni. Na razie nie wiem, co ci poradzić
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
Grzegorz
« Odpowiedz #4 : 22-01-2009, 20:06 »

Proszę jeszcze wejść na forum doktora Janusa, ale tam też potrzebna jest poprawna pisownia smile
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #5 : 22-01-2009, 23:28 »

Nie ma czegoś takiego jak nawrót Candidy przy piciu MO. Pan Dr Janus wielu rzeczy nie wytłumaczył w swojej książce a Candide przedstawił jako sprawcę wszystkich problemów w organizmie. I tu jest cały problem wszyscy teraz myślą że za ich problemy w zdrowiu jest odpowiedzialny grzyb Candida. Im dłużej czytam forum i obserwuje reakcje swoje i innych tym bardziej jestem przekonany że Candida daje ostre objawy w zaawansowanym stopniu rozwoju a nie w fazie początkowej czy środkowej. Candida nie może sobie wrócić tak szybko jak zmieniliśmy styl życia bo nie ma sprzyjających warunków. Musiałabyś cały czas jeść śmieciowe jedzenie i zażywać antybiotyki.

Co do grzyba na ścianie to jest inny grzyb prawdopodobnie kropidlak który ma negatywne działanie na organizm i może podrażniać tchawice i gardło w słabym organizmie.

A u Ciebie prawdopodobnie występuje infekcja bakteryjna, która się wzmaga po zastosowaniu środków toksycznych np. na grzyba, które wdychasz a które stają się pożywką dla tych bakterii.

Co z tym zrobić najlepiej nic samo minie. Jeżeli daje jakieś duże negatywne objawy to łagodzić.
« Ostatnia zmiana: 22-01-2009, 23:32 wysłane przez Lacky » Zapisane
Shpeelka
« Odpowiedz #6 : 23-01-2009, 08:41 »

Cytat
Pan Dr Janus wielu rzeczy nie wytłumaczył w swojej książce a Candide przedstawił jako sprawcę wszystkich problemów w organizmie. I tu jest cały problem wszyscy teraz myślą że za ich problemy w zdrowiu jest odpowiedzialny grzyb Candida.
Stąd właśnie wzięła się ta cała psychoza na forum odnośnie diety w kandydozie-IG , miodu, stosowania suplementacji , na którą ludzi po prostu nie stać, wariactwo badań aparatami Mora itd, likwidacji pasożytów i szukania niezliczonej ilości cudownych preparatów na grzyba, które mają nadzwyczajne właściwości grzybobójcze. Pewnie niejeden forumowicz wpadł w zdziwienie czytając tekst Mistrza o IG i teraz o micie błonnika- słynnym chlebie razowym.
« Ostatnia zmiana: 23-01-2009, 08:43 wysłane przez Shpeelka » Zapisane
Biedrona
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 42
MO: 2 lata - przerwa 2 lata - teraz znów :)
Wiadomości: 978

« Odpowiedz #7 : 26-01-2009, 23:14 »

No i widać dobrze, że nie stać na suplementację. Słyszałam, że kiedyś szlachta prędzej umierała niż chłopi, bo szlachta jadła wszystko, a chłopi zupę z pokrzywy. Oprócz pochwały pokrzywy ten post ma na celu pokazanie, że to, co najlepsze, często jest pod ręką smile
Zapisane

Biedronka w trzech zielonych listkach msn-wink
krystyna1058
« Odpowiedz #8 : 05-02-2009, 13:31 »

Witam Forumowiczów
Od miesiąca nie mogę sobie poradzić. Odczuwam ból taki palący przechodzący do przełyku w dól. Temp. są skaczące 36.1,36.5 a obecnie 37.2. Zauważyłam że jak wypije macerat czosnkowy to mnie tak mocno pali na poziomie krtani i tchawicy i w dół, od 2,5 roku piję MO, a od 3 dni koktajl z błonnikiem czuje obrzęk nieraz lekką duszność i płytki oddech. Już nieraz mam chęć chwycić za antybiotyk ale ręka mi się cofa. Czyżby to nadżerki robiły takie dolegliwości ? 2 razy wykrztusiłam trochę świeżej krwi z gardła a było to  w przeciągu 1 miesiąca. Flegma odchodzi mi z szarymi grudkami ale ostatnio mało. Proszę mi doradzić co mam robić ? bo moim celem jest doprowadzenie mego stanu chorobowego do wyleczenia... Czy jest to możliwe w mojej sytuacji? w młodości wyżej wymienioną chorobę leczyłam antybiotykami. Ostatnio wykryto u mnie 3 guzki na tarczycy, w wymażie gardła wykryto u mnie Candide... Serdecznie Pzdrawiam i dziekuje za odpowiedz smile
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #9 : 06-02-2009, 00:08 »

Widzę, że ostatnia moja odpowiedź nie była wiarygodna dla Ciebie.
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=5478.0
Jest to oczyszczanie tchawicy i gardła po Candidzie i czy tego chcesz czy nie ostateczne pozbycie się wszystkiego, co jest związane z grzybem w tym miejscu tak wygląda. Czyszczenie wykonuje bakterie oportuniści. Grzyb jak umiera pozostawia po sobie bardzo dużo pożywki w postaci spor, strzępek, nici itd. i ktoś o musi posprzątać i wyciągnąć z tkanki, aby nie stało się to przyczyną innych chorób.
Masz takie wyjścia:
1.   Zmienić sposób odżywiania na taki który nie pobudza agresji bakterii i wytrzymać aż wszystko się wyczyści – to może trwać 0,5 roku – powinny zostać również usunięte guzki z tarczycy.
2.   Zablokować i cieszyć się chwilowym szczęściem – jak to zrobić, aby sobie jak najmniej zaszkodzić. Kupić srebro koloidalne i wypić raz dziennie 10 ml – przez 5 dni.
3.   Blokować inaczej, – ale wtedy sobie nie pomagasz i dodatkowo szkodzisz.

Zapisane
krystyna1058
« Odpowiedz #10 : 08-02-2009, 15:05 »

Witam na forum.
Twoja poprzednia wiadomość jak najbardziej była wiarygodna, lecz pogarszający się mój stan zdrowia zmusił by ponownie przedstawić na forum moje obecne objawy, z którymi nie mogłam sobie poradzić. Jest to naprawdę dyskomfort psychiczny tej dolegliwości i w tym miejscu. Obecnie mój stan zdrowia się poprawił czemu przypisuję to Ostropestowi plamistemu, i piciu koktajli z błonnikiem, który to zaczęłam pić. I jeszcze jedno chciałam nadmienić lekarz stwierdził u mnie 2 lata temu niedotlenienia serca. Czy to tez jest powodem oczyszczania z Candidy? Za wszystkie rady bardzo Ci dziękuję smile
Zapisane
krystyna1058
« Odpowiedz #11 : 11-02-2009, 20:23 »

Witam Cię Lacky smile Ponownie chciałabym zasięgnąć od Ciebie rady...
ponieważ dość długo piję MO, postanowiłam dołączyć PMO. Pierwszy raz po wypiciu przez cały dzień czułam się bardzo dobrze... Ale już nad ranem pogorszenie, zastanawiałam się czy wypić następną porcję no i wypiłam. Przez cały dzień czułam się fatalnie... I nadal czuję nie wiem co mam dalej robić, czy odstawić PMO? i pić tylko MO? Aż nadżerki tchawicy się wyleczą? Czuję taki ciężar na klatkę piersiową i trochę duszno (a może to oskrzela?) tchawica boli, gdy próbuję odkasłać czuję obrzęk, flegma obecnie mało wychodzi nieraz szare małe grudki i to tylko rano. Może mam alergie? ale jak mi wiadomo kiedyś piłam krople propolisowe i żadnych uczuleń nie było, jak i po użądleniu pszczoły. Może to za duże obciążenie dla mojego serca? (lekarz stwierdził niedotlenienie serca u mnie) piję jeszcze macerat czosnkowy. Ciśnienie to 104/60/65, 113/64/72 raczej niskie aż nieraz za. Za odpowiedz serdecznie Ci dziękuję smile Pozdrawiam smile
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #12 : 11-02-2009, 21:30 »

Nie twórz nowych tematów tylko kontynuuj wątek który wcześniej otworzyłaś aby była ciągłość w tym co piszesz.
Niedotlenie serca nie ma nic wspólnego z reakcjami w gardle.
PMO nie jest wskazane, bo będzie potęgowało reakcje.
Co jest ważne.
Przy takiej reakcji ważne jest, aby organizm dostawał dużo witamin i minerałów w koktajlu z błonnikiem.
Polepszyło Ci się po nim, bo przy oczyszczaniu jest to bardzo potrzebne, aby pić nawet 3 razy dziennie taki koktajl. Ostropest nie jest potrzebny w tym momencie chyba, że masz problemy z wątrobą.  Jedz dużo surowych warzyw w postaci surówek. Rób sobie ciepłe okłady na gardło i tchawice.
Unikaj tego co niszczy minerały i witaminy i ma zły wpływ na organizm czyli: kawa  i papierosy , słodkości itd
Zastosuj macerat z prawoślazu
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=5525.0
Spróbuj również postępować tak jak w przypadku zapalenia migdałków
http://mikstura.kei.pl/forum/index.php?topic=5265.0
A skąd wiesz że masz nadżerki w tchawicy?
Zapisane
krystyna1058
« Odpowiedz #13 : 12-02-2009, 20:55 »

Chciałam tylko zaznaczyć iż PMO, i tu cytuję Twój wątek " PMO nie jest wskazane bo będzie potęgować reakcje ". W moim przypadku tak było czułam się fatalnie bo gdy odstawiłam jest lepiej. Ale jeszcze czuję taki ciężar na klatce piersiowej w ciągu dnia staram się zaserwować sobie 2-3 koktajle z błonnikiem. Surówki jadam mniej gotowanych jarzyn już dawno zaprzestałam takich używek jak: kawa, papierosy, alkohol. Mój ostatni kontakt ze słodkościami był we wrześniu, i od tego czasu zero słodyczy. Gdy piję macerat czosnkowy to  czuję jak mnie pali w przełyku ostatnio coraz mniej więc co to może być jak nie nadżerki? Gdy zjem rybę duszoną to odczuwam lekko zatkane nozdrza i lekką duszność, czyżby alergia? Myślę że przez te nieszczelności dochodzi do reakcji alergicznej prawie wciąż odczuwam takie rozpulchnienie gdy odkasłuję. Rok temu tę dolegliwość leczyłam homeopatią nigdy nie mam kaszlu... by móc to wszystko wyrzucić z siebie i to od samego początku picia MO, jedynym objawem to dość sporo flegmy, która wychodziła z zatok jak i z gardła (zakraplanie nosa). Jednak nadal odczuwam że nadal coś siedzi od gardła w dól. Napisałeś w jednym z postów cytuję " Grzyb jak umiera pozostawia po sobie bardzo dobrze po sobie pożywek w postaci spor, strzępek, nici itd... " Czy te szare grudki, które mi wychodzą to jest to? Jeszcze jedno czy mogę stosować miód przy tej dolegliwości? za odpowiedz dziękuję i pozdrawiam smile
Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #14 : 12-02-2009, 22:15 »

Cytat
Czy te szare grudki, które mi wychodzą to jest to?
Wygląda to na grzybicę tchawicy.
Cytat
czy mogę stosować miód przy tej dolegliwości?
Nie ma sensu. Doradzam mieszankę oczyszczającą drogi oddechowe.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
krystyna1058
« Odpowiedz #15 : 14-02-2009, 21:06 »

Witam na forum. Kontynuuję dalszy przebieg mojej choroby, prawdę mówiąc tą duszność odczuwam już cały czas. Flegma jak siedzi tak siedzi nie chcę się odrywać. Co robię? Piję mieszankę oczyszczającą drogi oddechowe, macerat czosnkowy, koktajl z błonnikiem, Minerały Schindele's, dołączyłam jeszcze picie glinki i akupresurę stóp. Gdy odkasłuję nadal czuję lekki obrzęk i ból, opornie to wszystko jakoś idzie czuje się żle, czyżby rozwinęły się u mnie sprawy asmatyczne gdy zjadłam czerwoną fasolkę w surówce czułam nie drożność nosa, czyżby alergia na nią? Nadal nie tracę nadziei i czekam cierpliwie na poprawę mego zdrowia.
Dziękuję za jakąkolwiek odpowiedz smile Pozdrawiam
Zapisane
Edyta_dkm
***


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: marzec 2008
Skąd: świętokrzyskie
Wiadomości: 53

« Odpowiedz #16 : 14-02-2009, 23:46 »

Ja stosuję masaż stóp u czterolatka od prawie dwóch miesięcy (są to punkty krtani, oskrzeli oraz limfatyczne, po pięć minut na każdy punkt). Spodobało mi się to ponieważ mały fajnie zaczął odkasływać tą wydzielinę tak ze dwa, trzy razy na dzień. Jednak po trzech tygodniach zaczęło mu się tworzyć mnóstwo śluzu i przez dwa dni wspomagałam się wziewami sterydowymi, odkasływał to do tygodnia czasu. Potem te masaże stosowałam co drugi dzień, w sumie to mały trochę zaczyna marudzić przy tym. Jednak najważniejsze co chciałam napisać to to, że mija drugi miesiąc i nie ma potrzeby używać tych wziewów. On te ataki kaszlu miał bardzo częste, był to taki kaszel wysiłkowy nieraz nawet co dzień. Zawsze jak dostał wziewy to był spokój dwa, trzy dni i ładnie odkasływał. W sumie to mało pomagały mu homeopatyki czy syropy. Teraz szaleje nieraz z braciszkiem i nie kaszle wcale albo kilka razy później odkaszlnie tą wydzielinę. Teraz jesteśmy po grypie, on ostatni się załapał, dopiero po roku czasu picia MO dostał temperatury do 39 stopni, po dwóch dniach minęła, został jeszcze katar, mały kaszel i słaby apetyt.
Wiem, że masaż stóp pomaga może chwilowo ale dla mnie ważne jest to, że znalazłam sposób dzięki któremu nie stosuję wziewów.
Piszę tu o masażu bo musisz się liczyć z tym, że te objawy mogą się w pewnym momencie nasilić. Ale dorosły w sumie inaczej znosi trudności w oddychaniu niż dziecko. Może powinnaś rzadziej używać maceratu  z czosnku, więcej siemię lniane tak osłonowo.
Trzymam mocno kciuki aby ci się udało i pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Zapisane
Lacky
« Odpowiedz #17 : 15-02-2009, 00:14 »

Ważne jest to aby nie potęgować swoich dolegliwości przy oczyszczaniu. Dlatego wszystko to co działa stymulująco do oczyszczania na organizm w innych miejscach niż tchawica może niepotrzebnie potęgować reakcje. Ja bym odstawił macerat czosnkowy, co do Minerały Schindele's to również spróbuj je odstawić i zobaczyć co się zmieni tak samo z glinką. Koktajl błonnikowy  nie na cytrynie tylko na  warzywach. Musisz sprawdzić czy coś nie potęguje u Ciebie dodatkowych reakcji.

Cytat
Gdy odkasłuję nadal czuję lekki obrzęk i ból, opornie to wszystko jakoś idzie czuje się źle, czyżby rozwinęły się u mnie sprawy asmatyczne gdy zjadłam czerwoną fasolkę w surówce czułam nie drożność nosa, czyżby alergia na nią? Nadal nie tracę nadziei i czekam cierpliwie na poprawę mego zdrowia.
Pozdrawiam

Za bardzo się stresujesz a to powoduje że organizm gorzej pracuje, jedzenie wolniej się trawi i więcej toksyn krąży we krwi a co powoduje braki minerałowe.Możesz trochę osłabić swoje dolegliwości srebrem koloidalnym aby zweryfikować czy to oczyszczanie czy coś innego. Tak jak pisałem wcześniejszym temacie. Po 3 razach srebro oczyszczania nie zatrzyma a tylko zmniejszy a to Cię trochę uspokoi.

Zapisane
Mistrz
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
MO: 05.03.2000 – 2070
Skąd: Hogwart
Wiadomości: 10.596

WWW
« Odpowiedz #18 : 15-02-2009, 00:35 »

Cytat
Ja bym odstawił macerat czosnkowy
Tak, oczywiście. Czosnek jest antybiotykiem, a wiec blokuje objawy oczyszczania.
Zapisane

Jeśli nie wiesz nic, dasz sobie wmówić wszystko
krystyna1058
« Odpowiedz #19 : 15-02-2009, 21:47 »

Witaj Edyto smile Dziękuję Ci za wiadomość, którą mi przysłałaś. Z akupresurą czyli masażem stóp zetknęłam się już dawno. Bowiem wyleczyłam sobie torbiele a było to 10 lat temu... I 5 lat temu... Chociaż obecnie znów mi się pojawiły na tarczycy 3 guzki. Wiesz u dzieci masaż działa szybciej i skuteczniej a moja śluzówka jest trochę zniszczona poprzez ciągłe antybiotyki i preparaty wziewne jak sobie teraz przypominam, chociaż typowych objawów astmy nigdy u mnie nie stwierdzono. Ostatnio przepisał mi lekarz Theospirex ale go nie biorę u mojej córki masażem wyleczyłam ból ucha spowodowane infekcją ucha poza tym włożyłam jej do ucha zgniecione listko świeżego geranium. Już na następny dzień była poprawa. Cieszę się że tez leczysz swoje dzieci sposobami naturalnymi smile dzięki, którym nie szkodzimy a wręcz przeciwnie pomagamy... życzę zdrowia dla Twoich dzieci i Ciebie smile Pozdrawiam Serdecznie smile
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!