Niemedyczne forum zdrowia
28-03-2024, 14:58 *
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Wesprzyj Fundację Biosłone --> kliknij
 
   Strona główna   Pomoc Regulamin Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 10 11 [12]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Droga do zdrowia w chorobach: wzjg i Leśniowskiego-Crohna  (Przeczytany 221073 razy)
Sylwan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 39
MO: 9 września 2014
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 306

« Odpowiedz #220 : 25-10-2014, 22:08 »

Zauważyłem że w moim alocicie pływają jakieś małe drobinki, czy nadaje się to dalej do picia czy trzeba go wymienić na nowy? Poza tym wszystko wygląda ok. Mam taką mała miarkę do odlewania ml i kilka razy przelałem i wlałem z powrotem do butelki i bardzo możliwe że to stąd się zrobiło.
Piję MO od ponad miesiąca i biorę w tym czasie leki i różne suplementy, niedługo skończę z tym ale jeszcze jakiś czas muszę pobrać to wszystko, czy MO działa tak jak powinna na mój organizm w takiej sytuacji?
« Ostatnia zmiana: 25-10-2014, 22:18 wysłane przez Sylwan » Zapisane
Domi5
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
MO: 16-06-2011
Wiedza:
Wiadomości: 1.414

« Odpowiedz #221 : 26-10-2014, 10:37 »

Suplementy przeszkadzają w dochodzeniu do zdrowia. Odstaw natychmiast najlepiej, bo to jedynie atrapa zdrowia. W aloesie nie powinno być żadnych nieczystości.
Zapisane
Sylwan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 39
MO: 9 września 2014
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 306

« Odpowiedz #222 : 26-10-2014, 22:26 »

Ale co bym nie brał to mikstura "idzie" po organizmie i tak goi co ma zagoić?
Rozumiem że aloes do wylania?
Zapisane
Sylwan
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 39
MO: 9 września 2014
Skąd: mazowieckie
Wiadomości: 306

« Odpowiedz #223 : 27-10-2014, 01:34 »

Cytat
Suplementy przeszkadzają w dochodzeniu do zdrowia.
- fałszują faktyczny obraz kondycji organizmu, to przeczytałem, ale mikstura działa tak czy inaczej (tak piszę chociażby w artykule o nieszczelności jelit - naukowym badaniu, że mikstura działała również przy podawaniu np antybiotyków). Skoro jestem zmuszony brać na razie leki to je biorę i oczywiście piję MO.
Swoją drogą nie mogę się doczekać aż zejdę z leków i reszty tego dobrodziejstwa.
Zapisane
Saxt
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 28.08.2010r.
Skąd: Wrocław-Przemyśl- Grochowce
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #224 : 03-05-2015, 11:56 »

Prośba o pomoc.
Moja przewlekła sterydoterapia doprowadziła prawdopodobnie do poważnych problemów ze wzrokiem. Od listopada zaczął pogarszać mi się wzrok, w grudniu już było źle. Badania u okulisty wykazały, że odwarstwia mi się siatkówka i zebrał się pod nią płyn surowiczy. Bardzo duży światłowstręt. Zalecenia – czekać,  nie stresować się ma przejść samo. Czekałem, piłem mieszankę ziołową którą znalazłem w internecie na odwarstwianie się siatkówki. Półtora miesiąca temu, 16 marca, faktycznie się dużo polepszyło. Badania wykazały, że płyn zszedł, ale powstały drobne naczyniaki. Lekarz u mnie w miejscowości zaproponował zastrzyk w oko – Avastin. Miał on to powstrzymać. Mówił, że może z tego powstać blizna i wtedy nie odzyskam już wzroku. Wystraszyłem się tego i wybrałem się na konsultacje do Lublina do Kliniki Okulistycznej. Tam lekarz stwierdził, że  nie trzeba nic robić, że wszystko się ładnie goi. Dwa tygodnie temu znów wzrok sporo się pogorszył. Wystraszyłem się  i znów wyprawa do Lublina. Tym razem do innego lekarza. Ten stwierdził, że wszystko się już wygoiło i została blizna z którą już się nic nie da zrobić. Wzrok u mnie się nie poprawi, tak już zostanie. Może trzeba było zgodzić się na zastrzyk.
 Nie mogę czytać, z odległości dwóch metrów nie rozpoznaję ludzi.
Bardzo proszę o pomoc. Mistrzu, może Pan słyszał o metodzie pozbycia się takiej blizny. Drugie oko mam niedowidzące od dzieciństwa.
« Ostatnia zmiana: 04-05-2015, 09:54 wysłane przez Nieboraczek » Zapisane

Tomasz
Saxt
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 28.08.2010r.
Skąd: Wrocław-Przemyśl- Grochowce
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #225 : 04-05-2015, 21:49 »

Inna nazwa mojej doegliwości to Centralna Retinopatia Surowicza.
Proszę o pomoc.
Zapisane

Tomasz
Saxt
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 28.08.2010r.
Skąd: Wrocław-Przemyśl- Grochowce
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #226 : 22-09-2015, 21:57 »

Czy w trakcie II etapu DP można jeść winogron? Z własnej działki.
Zapisane

Tomasz
Udana
*


Offline Offline

Płeć: Kobieta
Wiek: 58
MO: 01.01.2014
Wiedza:
Skąd: Wrocław
Wiadomości: 1.251

« Odpowiedz #227 : 23-09-2015, 07:31 »

Czy w trakcie II etapu DP można jeść winogron? Z własnej działki.
DP
W II etapie z owoców można jeść:
jabłka,
gruszki,
agrest,
brzoskwinie.
Zapisane

Nawet najdalsza podróż zaczyna się od pierwszego kroku...
Saxt
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 28.08.2010r.
Skąd: Wrocław-Przemyśl- Grochowce
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #228 : 23-09-2015, 21:12 »

Miałem nadzieję otrzymać prostą odpowiedź - tak lub nie. Nigdzie nie jest napisane kiedy i czy można jeść winogron.
Zapisane

Tomasz
scorupion
« Odpowiedz #229 : 23-09-2015, 21:29 »

Możesz wprowadzić, tylko patrz co się dzieje.
Zapisane
Saxt
***


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 46
MO: 28.08.2010r.
Skąd: Wrocław-Przemyśl- Grochowce
Wiadomości: 109

« Odpowiedz #230 : 05-11-2015, 20:41 »

Nic nie pomaga. Cały czas biegunki, często bardzo wodniste. Ważę już nie całe 62 kg. Od jakiegoś czasu mam odruch wymiotny jak tylko zjem mięso lub jaja. Wszystko co zjem po chwili ląduje w kiblu. Czasem się zastanawiam, jak to jest możliwe, układ pokarmowy jest taki długi, a wszystko przeze mnie przelatuje tak szybko.
Zapisane

Tomasz
Shadow
*


Offline Offline

Płeć: Mężczyzna
Wiek: 34
MO: 23.02.2015
Wiedza:
Skąd: Wrocław/Radomsko
Wiadomości: 558

« Odpowiedz #231 : 06-11-2015, 09:41 »

Saxt,

Próbowałeś już pic koktajl zmodyfikowany pod Twoją sytuację?

http://portal.bioslone.pl/koktajl_blonnikowy#szczegolowy_opis_pierwszego_kroku_wykonania_koktajlu

Szczegółowy opis pierwszego kroku wykonania koktajlu

Niełuskane pestki dyni i słonecznika, a także siemię lniane, są bazą koktajlu błonnikowego, decydującą o jego właściwościach, więc powinny się w nim znaleźć. Niemniej jednak ich ilość możemy dość dowolnie zmieniać, kierując się efektami, jakie chcemy uzyskać po wypiciu koktajlu. Gdy na przykład mamy problem z zaparciami, do koktajlu stosujemy dwie łyżki siemienia lnianego i po pół łyżki pestek dyni i słonecznika, gdy zaś jest na odwrót, bo naszym problemem są zbyt rzadkie stolce, postępujemy na odwrót – do koktajlu stosujemy dwie łyżki pestek dyni i po pół łyżki siemienia lnianego i pestek słonecznika.
Zapisane
Strony: 1 ... 10 11 [12]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2008, Simple Machines
Design by jpacs29 | Mapa strony
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!