Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
|
|
« : 15-10-2009, 20:26 » |
|
Zosta³em przez Pani± Mariannê upowa¿niony do krótkiego opisu jej przypadku, gdy¿ nie ma ona dostêpu do internetu. Zdrowiej±ca odwiedzi³a mnie I raz oko³o 15.05.2009 roku.
Pani Marianna - wiek - 63 lata; niewydolno¶æ kr±¿eniowa; hipercholesterolemia; neurastenia. Takie informacje otrzyma³em z wywiadu chorobowego (karty informacyjne z wielokrotnych hospitalizacji). Zdrowiej±ca odwiedzi³a mnie ok. 5 m-cy temu. Zaleci³em jej: MO, DP, KB; wodny macerat czosnku - celem wspomo¿enia organizmu w usuniêciu blaszek mia¿d¿ycowych w obrêbie ¶cianek ³uku aorty oraz w celu z³agodzenia k³opotów z zasypianiem. Ponadto na wyciszenie w ci±gu dnia oraz przed snem - zaleci³em jej dobrej jako¶ci herbatê zielon± z dodatkiem melisy. Za niespe³na 3 m-ce Pani Marianna domaga³a siê wizyty kontrolnej, gdy¿, jak mi oznajmi³a telefonicznie, znalaz³a siê w szpitalu, gdy¿ dwa dni wcze¶niej straci³a przytomno¶æ. Po przyje¼dzie do mnie zda³a mi szczegó³ow± relacjê z tego zdarzenia. Z tej relacji wynika³o, i¿ zdrowiej±ca, z nieznanych dla niej, ani dla lekarzy przyczyn - nagle straci³a przytomno¶æ i w stanie prawie agonalnym przewieziono j± do szpitala. Po udzieleniu jej pierwszej pomocy przez tzw. OIOM, odzyska³a przytomno¶æ. Lekarze wykonali ogólne badania krwi, EKG i inne, które okaza³y siê ksi±¿kowe. Zdrowiej±ca wielokrotnie ich pyta³a o przyczynê, ale oni patrzyli po sobie i nie znali odpowiedzi. Kiedy us³ysza³a, ¿e bêd± j± dalej badaæ i mêczyæ oraz kiedy zaczêli jej ustawiaæ s³upki kolumnowe leków w postaci: statyn, ¶rodków rozrzedzaj±cych krew, beta blokerów, itp. - wg przyjêtej na oko diagnozy, poprosi³a lekarzy o zwolnienie jej do domu, na w³asne ¿±danie. Ordynator pokaza³, ¿e jest zdenerwowany, bowiem dzieñ wcze¶niej przywieziono j± jako konaj±c±, a ona chce "uciekaæ" do domu. Pani Marianna zosta³a wypisana do domu z dziwn± diagnoz±, tj. przypuszczeniem zatoru w obrêbie ³uku aorty przez z³óg wapniowy. Syn Pani Marianny sugerowa³ z uporem maniaka, aby matkê umówiæ z profesorem medycyny, który powinien wystawiæ trafn± diagnozê, gdy¿ podobnych omdleñ matka mia³a wcze¶niej kilka. Pani Marianna te¿ sta³a przy swoim, aby j± syn przywióz³ do mnie. Syn zgodzi³ siê na to, choæ chcia³ jej zafundowaæ wizytê u profesora, bo, jak o¶wiadczy³ staæ go na to. Za¶ zawoziæ j± na wizytê do jakiego¶ szarlatana, czyli do mnie, nie chcia³ siê zgodziæ. Pani Marianna musia³a przekonywaæ syna i resztê rodziny o s³uszno¶ci swojej decyzji. Kiedy syn j± przywióz³ do mnie, sam czeka³ na ni± w samochodzie i przez ca³y czas jej wizyty u mnie studiowa³ "Niezbêdnik zdrowia". Po wizycie przesta³ mieæ zastrze¿enia do jej decyzji i moich zaleceñ. Z moich ustaleñ wynika, ¿e: Pani Marianna wdro¿y³a zbyt du¿± ilo¶æ metod na oczyszczanie na raz, kiedy jeszcze tzw. objawy reakcji Herxeimera dawa³y znaæ o sobie po wdro¿eniu MO, i st±d mog³o wynikaæ omdlenie i utrata przytomno¶ci jako nastêpstwo niewydolno¶ci organizmu w detoksukacji toksyn. Wnioski i sugestie: MO, KB na bazie warzyw, wodny macerat czosnkowy, Ignatia 15 CH, Slow Mag, DP oraz po konsultacji z moj± ¿on± zaleci³em jej redukcjê i odstawienie przepisanych jej w ciemno leków, które ju¿ zaczê³a za¿ywaæ w szpitalu. Konsultacja ¿ony pozwoli³a mi na bezpieczne dla niej porady w zakresie odstawienia, np. beta blokerów, po uprzedniej redukcji ich stosowania, których nie mo¿na nagle odstawiaæ (o tym wiedzia³em, ale chcia³em siê upewniæ). Ponadto ¿ona os³ucha³a j± stetoskopem i nie ujawni³a ¿adnych niepokoj±cych nieprawid³owo¶ci. Za oko³o tydzieñ zatelefonowa³em do niej i upewni³em siê, ¿e jej stan zdrowia jest bardzo dobry. Od tej wizyty minê³y ju¿ ok. 2 m-ce a Pani Marianna nie prosi mnie o ¿adn± poradê, co oznacza wg naszej umowy, ¿e stan zdrowia jest dobry, a wizyta kontrolna planowana jest za oko³o 1 m-c. Gdyby by³o pogorszenie, to mia³a natychmiast do mnie telefonowaæ.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-12-2011, 16:20 wys³ane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Iza38K
|
|
« Odpowiedz #1 : 16-10-2009, 09:35 » |
|
No i co ? Mo¿na ? Mo¿na bez tego chemicznego badziewia ! . ¯yczê Pani Mariannie duuuu¿o zdrowia! I wytrwa³o¶ci.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #2 : 16-10-2009, 15:55 » |
|
Jak tylko siê u mnie pojawi Pani Marianna, to jej przeka¿ê pozdrowienia od Ciebie. Dziêki!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Mari
|
|
« Odpowiedz #3 : 17-10-2009, 08:34 » |
|
Mo¿na by wnioskowaæ ¿e w wieku 60 lat toksyn nagromadzi³o siê wiele i usuwanie ich równie¿ mo¿e zaj±æ wiele czasu. W koñcu szybko nie odzyskuje siê d³ugo traconego zdrowia. Dlatego jestem pod wra¿eniem, ¿e w taki krótkim czasie widoczne s± a¿ tak du¿e zmiany w dochodzeniu do zdrowia. Gratulacje!
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-10-2009, 08:36 wys³ane przez Mari »
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #4 : 17-10-2009, 09:13 » |
|
Jakie dzia³anie ma macerat czosnkowy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #5 : 17-10-2009, 12:53 » |
|
W przypadku Pani Marianny, zaleci³em macerat dora¼nie, w celu rozpuszcza z³ogów blokuj±cych przep³yw krwi w têtnicach oraz w celu uspakajaj±cym, wyciszaj±cym, lekko obni¿aj±cym i reguluj±cym w tym przypadku ci¶nienie (wiêksza dawka maceratu przed snem). Ponadto zdrowiej±ca o¶wiadczy³a, ¿e je czosnek na kolacjê, bo tak jej podpowiada organizm. W zwi±zku z tym widaæ, i¿ organizm sam zg³asza³ jej wcze¶niej zapotrzebowanie na t± przyprawê warzywn±, i mimo ¿e w tym przypadku zadzia³a³ alopatycznie, to w ogólnym rozrachunku bêdzie mia³ dzia³anie prozdrowotne.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-12-2011, 16:11 wys³ane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #6 : 17-10-2009, 17:33 » |
|
A jak siê go przygotowuje? Zalewa zimn± b±d¼ letni± wod± na kilka godzin, jak z korzenia prawo¶lazu? Jaka powinna byæ ilo¶æ czosnku i w jakiej postaci?
|
|
« Ostatnia zmiana: 10-11-2009, 17:11 wys³ane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
Piotrb111
Offline
P³eæ:
Wiek: 45
MO: 2007-03-06
Wiedza:
Wiadomo¶ci: 569
|
|
« Odpowiedz #7 : 17-10-2009, 19:10 » |
|
Zibi, a jak rodzinka Pani Marianny ci tacy bogaci co ich staæ? Przestawili siê czy po prostu nie przeszkadzaj± Pani Mariannie, wiadomo co¶ o tym?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #8 : 17-10-2009, 20:20 » |
|
Wszystko co znalaz³em na temat maceratu czosnkowego: zalaæ 1 ³yzkê korzenia 1 szklank± ciep³ej wody i odstawiæ na 6-8 h a potem po podgrzaniu podawaæ -4 ¶rednie z±bki czosnku polskiego zmia¿d¿yæ lub posiekaæ i po odczekaniu 10 minut zalaæ szklank± wody w temp. pokojowej, lecz przegotowanej i odstawiæ pod przykryciem na 2 - 3 h; - piæ w ci±gu dnia drobnymi ³ykami, po uprzednim odcedzeniu mi±¿szu Kiedy¶ by³ w Czêsto zadawanych pytaniach, ale teraz nic na ten temat nie znalaz³em. Czy taka ró¿nica czasu zalania ma jakie¶ istotne znaczenie?
|
|
« Ostatnia zmiana: 17-10-2009, 20:24 wys³ane przez Joker »
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #9 : 18-10-2009, 10:22 » |
|
Joker! Przepis wynikaj±cy z tre¶ci drugiego cytatu jest prawid³owy. Zibi, a jak rodzinka Pani Marianny ci tacy bogaci co ich staæ? Przestawili siê czy po prostu nie przeszkadzaj± Pani Mariannie, wiadomo co¶ o tym?
Istotne pytanie zada³e¶ Piotrze. Pani Marianna ma jeszcze dwie siostry, których przypadki zdrowotne te¿ opiszê, ale w pó¼niejszym czasie, gdy¿ nie pyta³em ich o zgodê na upublicznienie. Najm³odsza z sióstr mia³a najlepsze wyniki w dochodzeniu do zdrowia, bo po ok. 3 miesi±cach od wizyty u mnie - rzekomo mia³a czuæ siê rewelacyjnie; wyniki badañ - ksi±¿kowe. M±¿ siostry Pani Marianny (niedowiarek), chory na cukrzycê, podchodzi³ sceptycznie do naszej idei dochodzenia do zdrowia, i dlatego te¿ wys³a³ swoj± ¿onê do mnie, na tzw. przetarcie szlaków i rozpoznanie osobowe. Z ust Pani Marianny dowiedzia³em siê, ¿e ta jej siostra by³a u mnie raz i wiêcej ju¿ jej nie potrzeba do mnie przyje¿d¿aæ, gdy¿ ukierunkowana zosta³a odpowiednio przeze mnie po odbyciu pierwszej wizyty; twierdzi: - "(...) za³apa³a temat i jest bardzo zadowolona, ¿e przyjecha³a do pana, a jej m±¿ cukrzyk, równie¿ zanotowa³ dobre wyniki w pokonywaniu cukrzycy, gdy¿ siostra wdro¿y³a mu jad³ospis, i wiedzê - jak du¿o dobrego uzyska³a od pana na wizycie. (...)". Z rozmowy tej wywnioskowa³em, ¿e wymieniona przez Pani± Mariannê siostra i jej m±¿, raczej z oszczêdno¶ci nie chc± przyjechaæ do mnie, choæby pochwaliæ siê swoimi dobrymi efektami samoleczenia. Ja na ostatniej wizycie prosi³em Pani± Mariannê, aby przyjechali do mnie towarzysko, na kawê, aby zdali mi relacjê z dochodzenia do zdrowia. Mia³oby to dla mnie kapitalne znaczenie empiryczne w mojej praktyce profilaktyka wg nurtu profilaktycznego medycyny Hipokratejskiej. Pani Marianna, po ok. pó³rocznym leczeniu ma przyjechaæ do mnie trzeci raz, ale ju¿ w³a¶nie towarzysko, i ¿eby towarzyszyæ drugiej siostrze, która ma przyjechaæ do mnie na drug± wizytê. Efekty ich doprowadzania siê do zdrowia s± zadowalaj±ce. Ludzie ci wiedzê nabywaj± z ksi±¿ek Mistrza, a ja im tylko pomagam w tym i naprowadzam na odpowiednie tory. Wniosek: Warunkiem sine qua non dochodzenia do zdrowia jest omijanie tzw. czwartej bia³ej ¶mierci, czyli konowa³a i jego poplecznika (farmaceuty).
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-12-2011, 16:10 wys³ane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
tenia
|
|
« Odpowiedz #10 : 18-10-2009, 11:25 » |
|
Chcê potwierdziæ s³uszn± diagnozê Zibiego w sprawie omdlenia Pani Marianny. Ja pij±c MO czwarty miesi±c zafundowa³am sobie miksturê czosnkow± Pana Miros³awa Sobolewskiego, zaczê³am piæ od jednej ³y¿ki trzy razy dziennie, dosz³am przez tydzieñ do trzech ³y¿ek trzy razy na dzieñ. W nocy straci³am przytomno¶æ, zorientowa³ siê m±¿, obudzony moim charczeniem. Oczywi¶cie karetka, szpital. Stwierdzono napadowe migotanie przedsionków. Chorujê na nadczynno¶æ tarczycy, wiêc lekarze mieli prosty sposób na wyja¶nienie mojego przypadku. Wyniki , które mi zrobiono w szpitalu w tym tak¿e na tarczyce mia³am wzorowe. Pobyt w szpitalu 1 doba. Nic nikomu nie mówi³am, ale swoje wiedzia³am. Wyra¿nie Pan S³onecki napisa³, stosowaæ miksturê czosnkow± nie wcze¶niej ni¿ po pó³ roku picia MO. Jestem tylko bardzo ciekawa co by siê sta³o, gdyby m±¿ siê nie zorientowa³ co siê ze mn± dzieje. Czy obudzi³abym siê rano i o niczym bym nie wiedzia³a, czy sta³abym u bramy Sw.Piotra.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #11 : 18-10-2009, 12:23 » |
|
Mój kolega te¿ siê o tym przekona³, podczas oczyszczania, ale inn± metod±/metodami, nie poprzez picie MO. Dzisiaj mi dzwoni³ i przyzna³ mi racjê, ¿e mu siê na³o¿y³o kilka metod na oczyszczanie. Równie¿ wyl±dowa³ w szpitalu; równie¿ choruje na nadczynno¶æ tarczycy. Obecnie zosta³ przekonany przeze mnie do picia tzw. tripleciku, czyli MO. Pije MO, ale u¿ywa tylko po kropelce, i to ALOcitu (czytaj: alocitu na bazie soku z aloesu). Za¶ kiedy¶ stosowa³ te¿ czysty sok z aloesu. I proszê, jak spokornia³ wobec si³y tego tzw. tripleciku; takiej banalnej, prozaicznej miksturki - wg niektórych interpretacji. Dla nich MO to jaki¶ dodatek tylko do ich naturalnego (czytaj: wynaturzonego) leczenia. Mistrzu, my¶lê, ¿e nasi przeciwnicy te¿ z czasem spokorniej±. MO im wyprostuje charakterek i wyci±gnie ich z do³ka. Wracaj±c do naszej dyskusji wczorajszej, nasuwa mi siê tak wniosek: uczniami Hipokratesa nazywani byli Hipokratejczycy - w owym czasie; za¶ ludzie, którzy zdrowiej± wg Twojej, Mistrzu, idei Bios³one - mog± ¶mia³o siê nazywaæ Bios³onejczykami - jako kontynuatorami dzie³ Hipokratejczyków. Hipokrates, w zasadzie znalaz³ "klej" na wcze¶niejsze odkrycia w profilaktyce zdrowotnej przez Chiñczyków, czyli medycyny taoistycznej. Spisa³, "poklei³" te prawdy o zdrowiu w logiczn± integraln± ca³o¶æ. Mistrz - Józef S³onecki jest kontynuatorem jego dzie³, ale wynalaz³ MO, które jest profilaktykiem na choroby XXI w., czyli znalaz³ co¶ adekwatnego do tego, aby móc zdrowo funkcjonowaæ w tych czasach. Te¿ "sklei³" w integraln± ca³o¶æ trzy sk³adniki, jak¿e banalne - dla niezorientowanych w temacie. Pamiêtamy - ile zarzutów pod naszym adresem kieruj± ci, którzy uwa¿aj±, ¿e MO to plagiat, t³umacz±c to tym, ¿e picie olei plus soku z cytryny by³o znane od lat oraz picie soku z aloesu te¿ by³o wcze¶niej znane. Ale nikt z nich nie dopowie, ¿e u¿ywanie wymienionych specyfików, w takiej postaci nie dawa³o, ¿adnych pozytywnych efektów prozdrowotnych w ostatecznym rozrachunku, a tylko chwilowy efekt alopatyczny. Nikt przed naszym Mistrzem nie wymy¶li³ takiego specyfiku, który mia³by dzia³anie: adekwatne, holistyczne, prozdrowotne, atawistyczne, profilaktyczne. Znamienne jest to, ¿e ci, którzy stosuj± MO i traktuj± j± jako lek, po pewnym czasie przekonuj± siê, ¿e pope³nili istotny b³±d w sklasyfikowaniu MO; czasami nawet w konsekwencjach dosyæ tragiczny.
|
|
« Ostatnia zmiana: 14-12-2011, 16:01 wys³ane przez Zibi »
|
Zapisane
|
|
|
|
Joker
|
|
« Odpowiedz #12 : 25-10-2009, 22:04 » |
|
Czy macerat czosnkowy ma w³a¶ciwo¶ci blokuj±ce oczyszczanie (czosnek - naturalny antybiotyk - w³a¶ciwo¶ci bakteriobójcze)?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Zbigniew Osiewa³a (Zibi)
|
|
« Odpowiedz #13 : 26-10-2009, 18:24 » |
|
U¿ywany nieracjonalnie - tak.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Laokoon
Offline
P³eæ:
Wiek: 44
MO: 01-08-2008, z przerwami
Wiedza:
Sk±d: pomorskie
Wiadomo¶ci: 2.510
|
|
« Odpowiedz #14 : 26-10-2009, 18:37 » |
|
Zibi, z tym pokornieniem to masz pe³n± racjê. Ja sam, zaczynaj±c picie MO, by³em nastawiony sceptycznie bardzo. Do tego znalaz³em te informacje o stosowaniu oleju w medycynie naturalnej, no i aloes te¿ by³ mi znany. Jednak zaufa³em Mistrzowi, bo nie tylko nie mia³em nic lepszego, aby sobie pomóc, ale wyja¶nienia Mistrza by³y sensowne. Pisa³em ju¿ o tym, ¿e to nie ma w³a¶ciwie znaczenia, czy to bêdzie MO, czy co¶ innego - chodzi o celowo¶æ stosowania lekarstwa. Sam Mistrz w tym wzglêdzie powo³uje siê na s³owa Hipokratesa w³a¶nie: "niewa¿ne jest, jak; wa¿ne jest, aby lekarz wyleczy³ chorego".
I tutaj Mistrz przekonywa³ rzeczywi¶cie jak Mistrz. A wiele osób niepokornych doszukuje siê te¿ czego¶ w fakcie, ¿e Józef S³onecki tytu³uje siebie mianem Mistrza, zamiast skupiæ siê na tym, czy takie dzia³anie ma sens. No, ale komu dzisiaj chce siê braæ w³asne zdrowie w swoje rêce? Przewa¿nie tylko tym, którzy maj± tak± potrzebê, a jak widaæ i to nie zawsze.
|
|
« Ostatnia zmiana: 10-11-2009, 17:21 wys³ane przez Solan »
|
Zapisane
|
|
|
|
|